Skoki narciarskie Klingenthal 2021. Niedzielny konkurs PŚ bez Kamila Stocha. Punktował tylko Piotr Żyła WYNIKI

12 grudnia 2021, 17:38

Piotr Żyła w PŚ w skokach narciarskich w Klingenthal punktował w sobotę i niedzielę

Skoki narciarskie WYNIKI. W drugim, niedzielnym (12.12) konkursie Pucharu Świata w Klingenthal Polacy nie odegrali tak ważnych roli, jak w sobotę. Ze względów zdrowotnych wycofany ze startu został Kamil Stoch. 14. miejsce zajął Piotr Żyła. Zwyciężył Ryoyu Kobayashi.

Skoki narciarskie. Bez Stocha szansa na dobry wynik w Klingenthal były mniejsze

W niedzielnych zawodach zabrakło Kamila Stocha, który dzień wcześniej w końcu w tym sezonie stanął na podium, zajmując 3. miejsce. PZN poinformował, że nasz zawodnik ma problemy z zapaleniem zatok, więc w trosce o zdrowie wycofano go z kwalifikacji poprzedzających konkurs. Pozostali nasi skoczkowie dostali się do głównych zawodów, lecz nie odegrali w nim znaczącej roli.

W I serii swoje szanse pogrzebał Aleksander Zniszczoł (tylko 111,5 m). Nadzieję na „30” mógł mieć Paweł Wąsek, który plasował się tuż za nią, ale został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy strój. Trzeci z Polaków - Piotr Żyła - plan minimum wykonał, bo awansował do drugiej serii. Na półmetku był 14., w czym pomogły wpadki kilku kandydatów do podium. Z zawodników z czołówki PŚ szybko z konkursem pożegnał się bowiem Markus Eisenbichler. Zwycięzca z soboty Stefan Kraft po I serii był dopiero 24., a lider PŚ Karl Geiger - 29. Anże Lanisek, który zawodzi w Niemczech, też był daleko, 18. Do drugiej serii awansowało 31 skoczków, bo trzech z ostatnich premiowanych miejsc miało taką samą notę.

Prowadził Ryoyu Kobayashi, o 0,9 pkt przed Halvorem Egnerem Granerudem.

W PŚ w Klingenthal Kobayashi wytrzymał norweski szturm

Żyła drugi skok miał nieco lepszy, 129 m, ale nie pomogło mu to poprawi swojej pozycji, skończył turniej na 14. Lider PŚ Geiger przesunął się na 21. lokatę i utrzymał prowadzenie w łącznym rankingu.

Najlepszy ostatecznie okazał się Kobayashi, który wytrzymał presję wywieraną przez Norwegów. Przed ostatnim w konkursie skokiem Japończyka zawodnicy z tej drugiej reprezentacji zajmowali pięć pierwszych miejsc. Podium uzupełnili Daniel Andre Tande i Marius LIndvik (awansował o trzy pozycje).

Kobayashi jest pierwszym w tym sezonie zawodnikiem, który wygrał dwa konkursy. Lider PŚ Karl Geiger był 22., utrzymał łączne prowadzenie w rankingu. Najlepszy z Polaków jest Stoch - spadł z 10. na 12. miejsce.