Skrót meczu Górnik Zabrze - Stal Mielec
Zespołowi z Górnego Śląska częściowo udało się zrehabilitować za wyjazdową porażkę z Cracovią (0:5) w poprzedniej kolejce, ale strata punktów ze Stalą praktycznie do minimum ogranicza jego szanse na tytuł mistrzowski.
Zabrzanie już po pierwszej połowie powinni prowadzić. Mieli cztery świetne okazje do zdobycia gola, z tego trzy pomiędzy 13. a 16. minutą.
Najpierw bardzo groźną "główką" popisał się Rafał Janicki, ale jedyną z tego korzyścią dla Górnika był rzut rożny. Następnie w ostatniej chwili sytuację wyjaśnił obrońca Stali Mateusz Matras. Zabrzanie ponownie wykonywali rzut rożny, po którym piłka trafiła do Kryspina Szcześniaka, a ten z czterech metrów uderzył niecelnie. Inna sprawa, że miał trudną sytuację do oddania strzału.
W 25. minucie Kamil Lukoszek mógł zdobyć gola, ale po jego strzale Mateusz Kochalski dobrze interweniował.

Górnik prowadzenie objął w 47. min. Wówczas celny strzał z rzutu wolnego oddał Hiszpan Dani Pacheco.
Stal wyrównała w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Rafa Santos dośrodkował z lewego skrzydła i piłka trafiła do innego rezerwowego - Łukasza Wolsztyńskiego i były zawodnik Górnika celnie uderzył z woleja.(PAP)
Górnik Zabrze - PGE FKS Stal Mielec 1:1 (0:0)
- Bramki: 1:0 Dani Pacheco (47-wolny), 1:1 Łukasz Wolsztyński (90+2).
- Żółta kartka - Górnik Zabrze: Damian Rasak, Erik Janza, Kryspin Szcześniak. PGE FKS Stal Mielec: Maksymilian Pingot.
- Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów: 21 648.
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Boris Sekulic, Kryspin Szcześniak, Rafał Janicki, Erik Janza - Adrian Kapralik (65. Soichiro Kozuki), Dani Pacheco, Lukas Podolski (83. Piotr Krawczyk), Damian Rasak (83. Filipe Nascimento), Kamil Lukoszek (65. Paweł Olkowski) - Sebastian Musiolik.
PGE FKS Stal Mielec: Mateusz Kochalski - Marco Ehmann (85. Łukasz Wolsztyński), Mateusz Matras, Maksymilian Pingot - Łukasz Gerstenstein (55. Igor Strzałek), Maciej Domański, Piotr Wlazło, Matthew Guillaumier (69. Rafa Santos), Koki Hinokio (55. Krystian Getinger), Krzysztof Wołkowicz (55. Alvis Jaunzems) - Ilja Szkurin.
Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...