Spis treści
El. MŚ 2026: Skrót meczu Polska - Malta 2:0 (1:0)
Raptem po kilku sekundach od rozpoczęcia gry przez Biało-Czerwonych swoją szansę miał Kamil Piątkowski. Obrońca nie oddał jednak na tyle precyzyjnego strzału, aby zaskoczyć bramkarza niżej notowanych rywali.
Po jego próbie, mógł golkiper Malty wznowić grę z piątki. Szans upatrywał również niezwykle aktywny Jakub Kamiński, który mijał jak tyczki swoich przeciwników.
Ostatecznie wahadłowy Wolfsburga, oddał potwornie niecelny strzał na bramkę. Następnie w grze jednych i drugich można było dostrzec sporą niedokładność. Znów podopieczni selekcjonera Michała Probierza notowali straty w rozegraniu. Swoją szansę w konsekwencji miał napastnik Ylyas Chouaref. Oddał strzał z dystansu i z dużymi kłopotami interweniował Łukasz Skorupski, a Malta miała pierwszy w tym meczu rzut rożny.
Odpowiedział na jego strzał po drugiej stronie, Mateusz Bogusz. Polak z meksykańskiego Cruz Azul wykorzystał błąd syna Jamiego Carraghera, pognał na bramkę, ale uderzył prosto w bramkarza. Chwilę później strzału nawet nie oddał, bo... zawadził stopą o kępkę trawy na PGE Narodowym w Warszawie.
Gol Karola Świderskiego na 1:0 z Maltą:
Głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zaskoczyć próbował Jan Bednarek, który w tym meczu był kapitanem (gdyż Robert Lewandowski zasiadł na ławce rezerwowych). Pierwszą skuteczną próbą, która zakończyła się w sieci, był strzał Karola Świderskiego na pustą bramkę po dograniu Krzysztofa Piątka z prawej strony.
Więcej o cieszynce piłkarzy po otwierającym trafieniu w meczu 2. kolejki eliminacji MŚ 2026 pisaliśmy TUTAJ.
Polska - Malta: Dublet Karola Świderskiego
W drugiej połowie Świderski podwyższył prowadzenie. W 51. minucie, po dograniu Jakuba Modera, płaskim strzałem pokonał bramkarza, i jak zauważył Jacek Laskowski (komentujący w TVP Sport) był to dla niego pierwszy dublet w narodowych barwach. Poprzednio, jak chociażby z Albanią wpisywał się raz na listę strzelców.
Gol Karola Świderskiego na 2:0 z Maltą:
Lewandowski na boisku pojawił się w 66. minucie, zmieniając Krzysztofa Piątka.
Poza nadarzającymi się szansami na hat-tricka dla Świderskiego znakomitą sytuację miał Jakub Kamiński. Wahadłowy, który szalał w pierwszej połowie, otrzymał piłkę od strzelca dwóch goli i nawet oddał celny strzał na bramkę. Ostatecznie... uderzył prosto w maltańskiego bramkarza. Swoją okazję na gola miał również Lewandowski, który chwycił za piłkę i podszedł do rzutu wolnego, na niespełna 10 minut przed końcem.
W samej końcówce wyleciał z boiska napastnik reprezentacji Malty - Chouaref, za bandycki faul na Mateuszu Wietesce, który wszedł w drugiej połowie w miejsce Jana Bednarka.
Memy o meczu Polska - Litwa. Internauci jadą z piłkarzami i ...
