Słownik słów niesłusznie porzuconych. Apoftegmat

Adam Buła
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne FB
Ale wiecie, że brzydszą siostrą Nadziei jest Oczekiwanie, które zwykle kończy się toksycznym związkiem z Pretensją. Dlatego sztuka robienia Noworocznych Postanowień polega na tym, żeby się przy nich… nie upierać.

Na co dzień nie uświadamiamy sobie, jak mocno oplatają nas nowe, świeckie rytuały. Kto choć raz nie próbował z Nowym Rokiem rzucić palenia, przejść na dietę, zadbać o kondycję na siłowni? Od lat powtarzam, że ulubionym sportem Polaków nie jest piłka nożna, skoki narciarskie czy, teraz, tenis. Ulubionym i jedynym masowo uprawianym sportem Polaków są dziś… zakupy w Decathlonie.

Oczywiście, każdy ma prawo w nowiutkim trykocie skorzystać z promocji na siłowni i wykupić od razu karnet na cały rok. Mimo że nie dotrze tam więcej niż trzy razy w styczniu, aż do feralnego „piątku rezygnacji”, który teraz przypadnie na 17 stycznia. Choć  Amerykanie, którzy zbadali już wszystko na temat, jak i co komu sprzedać, są tu większymi optymistami, podając, że aż 1 proc. noworocznych postanowień przetrwa rok, a większość podda się dopiero między lutym a marcem (ankieta Forbes Health/OnePoll za 2024 r.).

Ciekawa w tej ankiecie była też zmiana lidera, w porównaniu z postanowieniami na 2022 r., bo zdrowie psychiczne ustąpiło miejsca poprawie kondycji fizycznej. Co jest zdrowym trendem, bo ile można męczyć się z postanowieniami typu: zacznę świadomie kierować swoim życiem, moja kariera ruszy z miejsca, a przy tym zadbam o work-life balans i całą resztę modnych dyrdymałek. Tu rynek komercyjnych ofert jest jeszcze większy, bo poradników, kursów, podcastów, planerów, trenerów, coachingów i guru jest zwyczajnie nieprzebrany.

Cały ten neopogański przemysł wywodzi się w prostej linii od guślarstwa i praktyk magicznych życia codziennego. Dlatego może raz warto dać sobie spokój z psychologiczną nowomową i wrócić do źródeł. Są tak samo skuteczne. Macie problemy w pracy? Proszę bardzo, tu dobre będzie to zaklęcie:

„Przede wszystkim potrzebujemy lusterka (może to być małe lusterko kieszonkowe ale im większa powierzchnia tym silniejszy efekt odbicia). Zaczynamy od umycia lusterka wodą z bylicą piołunem - piołunówka (rodzaj nalewki) też może być. Jeśli nie dysponujemy bylicą i nie bardzo wiemy, skąd ją wziąć, można ją zastąpić innym odpowiednim zielem.
Następnie trzeba >złapać< w lusterko odbicie księżyca. W czasie łapania trzeba wymówić 3 razy słowa >Pani Księżyca odbijaj myśli złe, niech zło mojego wroga ku niemu zwróci się<.   (…). Na koniec lusterko owijamy w czarną tkaninę i zakopujemy (najlepiej tam, gdzie nie będzie się więcej przechodzić)”.

Nie zdradzę Wam, z którego kąta Internetu to pochodzi, ale zapewniam, że w każdym kącie znajdziecie odpowiednie zaklęcie na każdą okoliczność. I to musi działać, skoro ich twórcy nieźle z tego żyją, zwłaszcza jeśli w ofercie mają jeszcze wysyłkową sprzedaż „odpowiedniego ziela”.

Ku czemu ja właściwie zmierzam? Ano chodzi mi o to, że może najlepszym Postanowieniem Noworocznym będzie nie tracić czasu i pieniędzy na postanowienia noworoczne. Kupić sobie wypasiony komplecik gimnastyczny dopiero w maju, gdy regularne wizyty na siłowni dadzą nadzieję na jego zużycie. I nie zapisywać się na płatne kursy nauki życia, bo życiowych mądrości spisano za free już dość.

W starożytności takie porady i sentencje nazywano apoftegmatami, a szczególnie upodobali je sobie wczesnochrześcijańscy asceci. To byli hardcorowi goście, usiłujący dorównać Szymonowi Słupnikowi, który wyśrubował rekordy, 40 lat spędzając na platformie 2x2 m, osadzonej na 18-metrowym podwyższeniu.

No tak, skrajne umartwienia były ich pomysłem na  zbawienie, co dziś możemy sobie odpuścić, zbyt zajęci pomysłami na ziemską satysfakcję. Ale lektura „Apoftegmatów Ojców Pustyni” działa jak czarodziejska odtrutka, jeśli chodzi o różne współczesne pomysły na życie. Mądrość, z którą Was zostawię, to apoftegmat Doroteusza z Gazy, który w tym towarzystwie był raczej umiarkowanym centrystą.

W każdym razie, sam wracam do tego tekstu często, do czego i Was zachęcam. Bo w klimat Noworocznych Postanowień wpisuje się absolutnie ponadczasowo:

„Kto nie ma własnej woli, ten zawsze pełni własną. Ponieważ nie ma własnej, dlatego cokolwiek się dzieje, cieszy się z tego i okazuje się, że zawsze robi to, co chce. Bo nie pragnie aby rzeczy działy się tak, jak on chce, ale takimi ich pragnie, jak się dzieją”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
Pan Redaktor ma racje: je.bać, je.bac, nic sie nie bac
A
Adam Buła
28 grudnia, 11:58, Pol:

Świetny artykuł.:-) i nareszcie prawda o nas samych. Mógłbym zacytować wielu filozofów i ojców kościoła, ale zacytuję siebie- świetna robota Panie Buła:-) pozwala to wierzyć , że nie wyparł się pan podstaw prawdy, do której wszyscy na tej ścieżce słusznie dążymy. Bez podstaw ciężko jeat iść dalej, bo łatwo się zgubić. Pozdrawiam.

Pięknie dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam

P
Pol
Świetny artykuł.:-) i nareszcie prawda o nas samych. Mógłbym zacytować wielu filozofów i ojców kościoła, ale zacytuję siebie- świetna robota Panie Buła:-) pozwala to wierzyć , że nie wyparł się pan podstaw prawdy, do której wszyscy na tej ścieżce słusznie dążymy. Bez podstaw ciężko jeat iść dalej, bo łatwo się zgubić. Pozdrawiam.
R
R
Ten artykuł to o 100 konkretach tuska ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl