Słupski policjant odpowie za posiadanie amfetaminy

Magdalena Olechnowicz
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
30-letni policjant z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku odpowie za posiadanie amfetaminy. Został zatrzymany podczas jazdy samochodem. Tester wskazał, że kierujący może znajdować się pod wpływem narkotyków. Prokurator poinformował jednak, że policjant odpowie jedynie za posiadanie środków psychotropowych w postaci amfetaminy, a nie za jazdę pod wpływem. Komendant Miejski Policji w Słupsku, będący bezpośrednim przełożonym mężczyzny polecił wykonanie niezbędnych czynności służbowych wobec zatrzymanego.

Do zdarzenia doszło w środę, 5 lutego w Słupsku.

- Około godziny 22 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie, który miał wcześniej zażywać narkotyki. Informacje przekazane od zgłaszającego sugerowały, że mężczyzna może być policjantem. Po tej informacji słupski dyżurny od razu wysłał patrol oraz oficerów kontrolnych. W trakcie czynności funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę kierującego toyotą, którego następnie poddano wstępnemu testowi na zawartość narkotyków w organizmie. Tester wskazał, że kierujący może znajdować się pod wpływem amfetaminy. W związku z tym pobrano również krew do dalszych badań - mówi mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

W trakcie tych czynności mężczyzna był w czasie wolnym od służby. 30-latek został zatrzymany.

- Komendant Miejski Policji w Słupsku, będący bezpośrednim przełożonym mężczyzny polecił wykonanie niezbędnych czynności służbowych wobec zatrzymanego policjanta. Ten aktualnie przebywa w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych do dyspozycji prokuratora - mówi oficer prasowy.

Wyjaśnieniem tej sprawy zajęli się również policjanci Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. 30-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Słupsku, gdzie został przesłuchany.

- Mężczyzna odpowie za posiadanie substancji psychotropowych w postaci amfetaminy. Przeprowadzone badanie krwi nie wskazywało, aby prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy. Wykryta ilość wskazana przez biegłych wskazuje na to, że było to wykroczenie, a nie przestępstwo. Dlatego mężczyzna usłyszał dzisiaj zarzut jedynie posiadania narkotyków, a nie zarzut popełnienia przestępstwa, czyli prowadzenia pojazdu pod wpływem środków zakazanych - wyjaśnia Natalia Gawrych, Prokurator Rejonowa w Słupsku. - Za zarzut z art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Wiadomo, że policjant posiadał 0,39 grama amfetaminy.

- Takie zachowanie stoi w sprzeczności z jakąkolwiek etyką i z pewnością nie ma ono nic wspólnego ze służbą dla ludzi, do której powołany jest każdy policjant - podsumowuje Jakub Bagiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl