Choć Święto Zmarłych dopiero w poniedziałek, część mieszkańców Słupska, chcąc uniknąć poniedziałkowych utrudnień, groby swoich bliskich odwiedza już w sobotę, 30 października. Trwają także ostatnie przygotowania do Wszystkich Świętych.
Organizacja ruchu oraz komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych w Słupsku
Poniżej przedstawiamy zmiany w komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych, czyli od 30 października do 2 listopada. Uruchomione zostaną linie specjalne oraz dodatkowe kursy autobusów. Zmieniona zostanie także organizacja ruchu w pobliżu cmentarzy. Część ulic będzie wyłączona z funkcjonowania, na innych wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy.
normalnie tłum na zdjęciu...jesuuuuuuuuuuuuuuuuu ale bełkot
G
Gość
30 października, 17:20, Gość:
Covid z wami ! Te ściśnięte sardynki - głównie po 70tce ojoj będzie pomór.
30 października, 19:14, abc:
czas na nawrócenie i zażycie leków na głowę !
30 października, 22:09, Gość:
Wystarczy nie słuchać propagandy.
A ty co uprawiasz ?
G
Gość
Już wieszcz przypominał o konieczności celebracji święta "Dziady".
G
Gość
30 października, 17:20, Gość:
Covid z wami ! Te ściśnięte sardynki - głównie po 70tce ojoj będzie pomór.
30 października, 19:14, abc:
czas na nawrócenie i zażycie leków na głowę !
Wystarczy nie słuchać propagandy.
N
Nobody63
Nieleczony prawidłowo kowid zabił tysiące mieszkanców Polski.
Jest kogo opłakiwać ale, co z winowcami Morawieckim i Niedzielskim ???
Zbliża sie koniec korono ściemy. Czas postawić Morawieckich i Niedzielskich winowajców pod sąd. Norymberga II.
– Z ciężkim sercem, stawiam oskarżenie, że w majestacie prawa, nasza grupa zawodowa polskich lekarzy, z powodu śmiercionośnych wytycznych dotyczących terapii pierwszej fazy, zaniechania badania i leczenia, skazała na śmierć kilkadziesiąt tysięcy Polaków – mówi w rozmowie z DoRzeczy.pl dr Marta Roszkowska.
lu ludzi uniknęłoby hospitalizacji, gdyby nie „leczono” ich tylko paracetamolem w pierwszej fazie choroby COVID-19?
Możemy się tego tylko domyślać. Amerykanie obliczyli, że 75-80 proc. pacjentów nie musiałoby wcale trafić do szpitali, gdyby byli oni wcześniej właściwie leczeni.
Bomby lecą na głowę i trzeba bronić się i walczyć. Słowacy na przykład sprowadzili iwermektynę. Może od nich powinniśmy się uczyć, może powinniśmy się uczyć od profesora Raoulta z Francji, kiedy podawać hydroksychlorochinę i jak nią leczyć chorych, albo posłuchać doktora Bodnara z Przemyśla, jak leczyć amantadyną. Wielką jego zasługą jest, że dał sygnał, iż lek ten działa i że ustalił jego nowe dawkowanie!