Żałoba na brytyjskim dworze. Eddie Spence miał 91 lat
W wieku 91 lat zmarł sir Eddie Spence, mistrz cukiernictwa. Mężczyzna przez siedem dekad związany był z brytyjskim dworem.
- To właśnie spod jego rąk wychodziły najznakomitsze torty i słodkości, które serwowane były ważnym gościom na najważniejszych wydarzeniach. Eddie Spence zasłynął nie tylko dzięki rewelacyjnemu smakowi serwowanych przez siebie słodkości. Uwagę zwracały także ich niepodważalne aspekty wizualne. Torty, które tworzył Spence, prezentowały się rewelacyjnie, niemalże jak małe dzieła sztuki - informuje pomponik.pl.
Cukiernik specjalizował się w tworzeniu wielopiętrowych tortów okolicznościowych. Dużym uznaniem cieszył się szczególnie tort, który przygotował w 1960 roku na ślub księżniczki Małgorzaty z Anthonym Armstrongiem-Jonesem.
Nie żyje sir Eddie Spence. Tworzył ślubne torty dla royalsów
"Pamiętam, że dostałem list, w którym przekazano, że ma być tradycyjnie, więc tak zrobiliśmy. Detale na tym torcie były niesamowite i wymagały mnóstwo ciężkiej pracy" - wspominał po latach Eddie Spence w rozmowie z "Daily Mail".
Cukiernik był także odpowiedzialny za słodkości serwowane na weselu Sary Ferguson i księcia Andrzeja czy Karola i Diany.
- Eddie Spence przez 71 lat uświetniał wydarzenia na dworze swoimi wypiekami. Został także wyjątkowo uhonorowany przez Elżbietę II, która zauważyła jego zaangażowanie w wydarzenia organizowane na brytyjskim dworze królewskim - dodaje portal.
Źródło: pomponik.pl
