Były senator, legenda demokratycznej opozycji we Wrocławiu, został skazany za to, że podejmował się senatorskich interwencji za łapówki. Razem z nim wyrok usłyszał jego ówczesny asystent Jarosław Wardęga. Wyrok w obydwu przypadkach jest prawomocny.
Józef Pinior wystąpił do sądu o możliwość wykonania kary w formie dozoru elektronicznego. Skazany przebywa w domu, z którego może wyjść tylko w ściśle określonych przez sąd godzinach. Na przykład do pracy.
Do niedawna, na taką formę wykonywania kary więzienia można było zamienić tylko rok pozbawienia wolności. Ale z powodu pandemii koronawirusa przepis zmieniono i dziś maksymalna kara, którą można odsiedzieć w domu, to właśnie 1,5 roku.
