Sprawa Sławomira Neumanna. Prominentny polityk nie przyznaje się do winy. Świadkowie mówią o "dopłatach w formie darowizny"

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Sławomir Neumann był wiceministrem zdrowia w rządzie Platformy Obywatelskiej i PSL
Sławomir Neumann był wiceministrem zdrowia w rządzie Platformy Obywatelskiej i PSL fot. S. Mielnik / Nowa Trybuna Opolska
Sławomir Neumann, były wiceminister zdrowia w rządzie Platformy Obywatelskiej i PSL, zasiada na ławie oskarżonych w sprawie oszustw przy kontraktowaniu i realizacji usług medycznych z zakresu okulistyki w Mazowieckim Oddziale Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2012-2014. Grozi mu nawet 10 lat więzienia. Świadkowie wspominają o "dopłatach w formie darowizny".

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie trwa proces znanego polityka PO Sławomira Neumanna, a także Adama T., Agnieszki O. oraz Krzysztofa R. Akt oskarżenia w sprawie oszustw przy kontraktowaniu i realizacji usług medycznych z zakresu okulistyki w Mazowieckim Oddziale Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia w latach 2012-2014 Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała w 2020 r.

Sprawa Sławomira Neumanna. Pacjenci i pracownicy zeznają przed sądem

Na rozprawie 19 stycznia najpierw zeznania składała była pracownica kliniki S. (sąd zakazał podawania pełnej nazwy placówki). Kobieta pracowała jako rejestratorka medyczna w klinice w latach 2005-2022.

- Pacjenci, będąc w gabinecie medycznym na badaniach u okulisty, dowiadywali się o dopłatach do lepszej soczewki.

Ale wiedza o tym była powszechna. Pacjenci wcześniej już przeważnie wiedzieli, że możliwe są dopłaty, sami o nie czasem dopytywali, upominali o lepszą soczewkę, za którą chcieli dopłacić. Dopłata odbywała się przeważnie w formie darowizny. Jeżeli pacjent nie chciał podpisać umowy darowizny, to wystawiana mu była faktura. Czasem zdarzały się w tej kwestii reklamacje - mówiła przed sądem była pracownica kliniki.

Do przesłuchania w roli świadków zgłoszonych na etapie postępowania prokuratorskiego zostało ponad 100 pacjentów. - Wielu świadków awizowało wezwania do sądu, co często się zdarza w przypadku osób w podeszłym wieku. Wielu poprosiło o możliwość przesłuchania w miejscu zamieszkania, a kilku byłych pacjentów już niestety zmarło - poinformował sędzia. Następnie przesłuchał pierwszą wezwaną w procesie pacjentkę.

58-latka zabieg usunięcia zaćmy w klinice S. przechodziła 10 lat temu.

- Sama operacja przebiegła bardzo sprawnie. Zabieg był finansowany przez NFZ, ale zostałam poinformowana o tym, że te dofinansowywane soczewki są słabej jakości, ale jeśli dopłacę, to zostanie mi wszczepiona soczewka lepszej jakości. Wszystko odbywało się za moją zgodą. Wybrałam klinikę S., gdyż w szpitalu kolejka trwała 3 lata, a tu musiałam czekać maksymalnie pół roku.

Wybrałam soczewkę z dopłatą, ale nie pamiętam już ile kosztowała. Jestem zadowolona z tej soczewki - zeznała pacjentka.

Na pytanie prokuratora, czy jeśli okaże się, że opłaty za soczewki były pobierane niezgodne z prawem, kobieta będzie domagała się zwrotu opłaty, świadek odpowiedziała, że nie.

Neumann nie przyznaje się do winy

Sławomir Neumann nie stawił się na styczniowej rozprawie. W sądzie ostatnio był 20 grudnia. W złożonych wyjaśnieniach nie przyznał się do winy.

- Klinika S. składała do ministerstwa pisma, w których skarżyła się na działania NFZ. Te pisma były kierowane do Departamentu Ubezpieczeń Zdrowotnych, który odpowiadał za nadzór nad NFZ. W pewnym momencie miałem wrażenie, że pisma te wpływały już do ministerstwa co drugi dzień. Ale sprawa była dosyć prosta, dotyczyła niezachowania terminów. Nigdy nie przygotowywałem własnoręcznie żadnego pisma. Jedyną rzeczą, którą sam zrobiłem i podpisałem była kartka świąteczna. Każde pismo przygotowuje odpowiedni departament. Pracownicy doskonale wiedzą sami, co mają robić. Skarg na działania NFZ jest prawdopodobnie kilkadziesiąt rocznie. Na bieżąco rozpatrują je pracownicy departamentów. Ja nigdy żadnej sprawy nie polecałem przyspieszać, czy rozwiązywać - wyjaśniał.

O co chodzi w sprawie Sławomira Neumanna?

Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte na skutek zawiadomień o przestępstwie złożonych w 2013 r. przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, Dyrektora Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ oraz pacjentów kliniki. Aktem oskarżenia objęci zostali między innymi Sławomir Neumann, ówczesny Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia oraz Adam T., ówczesny Dyrektor Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze, stawiane im zarzuty dotyczą "przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w kwocie 13,5 mln zł przez warszawską klinikę medyczną".

Aktem oskarżenia objęto również Krzysztofa R. i Agnieszkę O. – prezesa i wiceprezesa zarządu Kliniki S. Prokuratura zarzuciła im między innymi oszustwa na szkodę ponad 2000 pacjentów kliniki. Według prokuratury, kierowana przez nich lecznica miała nałożyć na pacjentów dodatkowe, sprzeczne z obowiązującymi przepisami dopłaty do zabiegów usunięcia zaćmy w łącznej kwocie blisko 2,5 mln zł.

"Przedstawiciele spółki informowali pacjentów, że soczewki proponowanej przez nich firmy wszczepiane w związku z zabiegiem usunięcia zaćmy nie są refundowane i należy za nie uiścić dodatkową opłatę 600 lub 1500 zł - w zależności do modelu. W rzeczywistości świadczenia te były w całości finansowane przez NFZ. Ponadto wbrew ich zapewnieniom, dodatkowo płatne soczewki nie miały właściwości, o jakich zapewniali, a ich średnia cena była faktycznie niższa od szacunkowej ceny soczewki ustalonej przez NFZ i Polskie Towarzystwo Okulistyczne dla zabiegu usunięcia zaćmy" - podała Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl