"Sprzedam smycz, pies jest gratis". Polacy próbują obejść nowe przepisy

W internecie roi się od ofert, w których rasowe psy bez rodowodów są tylko dodatkiem do bardzo drogiej smyczy czy obroży
W internecie roi się od ofert, w których rasowe psy bez rodowodów są tylko dodatkiem do bardzo drogiej smyczy czy obroży Piotr Krzyżanowski/Polskapresse
"Sprzedam smycz z obrożą, psa oddam gratis, cena 500 złotych" - takie ogłoszenia zalewają portale. To sposób na obejście przepisów, które zaczęły obowiązywać wraz z nadejściem tego roku. Chodzi o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która zabrania handlu zwierzętami bez rodowodu.

Ma to zapobiec procederowi sprzedaży szczeniąt czy kociąt na ulicach i targowiskach. W internecie roi się już jednak od ofert, w których rasowe psy bez rodowodów rzekomo są tylko dodatkiem do bardzo drogiej smyczy czy obroży.

- Oczywiście, zdarzają się sytuacje, że osoby handlujące zwierzętami bardzo kombinują - mówi Ewa Gebert, prezes Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt (OTOZ) "Animals" w Gdyni. - Ale powoli zmienia się to na lepsze, bo np. z targowisk handel zwierzętami zniknął.

Tydzień temu OTOZ "Animals" skontrolowało m.in. targ w Pruszczu Gdańskim, gdzie przypadków nielegalnej sprzedaży zwierząt nie było. - Razem z inspekcją weterynaryjną takie kontrole będziemy przeprowadzać regularnie - zaznacza Gebert.

Co z kontrolą internetowych ogłoszeń? Tu sprawa jest bardziej skomplikowana, ale nie oznacza to, że animalsi nie próbują z tym procederem walczyć. - Jesteśmy w kontakcie z takimi portalami jak np. Tablica.pl. Jego pracownicy w miarę możliwości interweniują, gdy widzą, że pojawia się ogłoszenie o gratisie do smyczy w postaci psa i zamieszczają komunikaty informujące użytkowników o tym, że to nielegalne - mówi Gebert.

Policja ostrzega, by przepisów nie łamać, bo grozi za to grzywna w wysokości nawet 5 tys. zł lub 30-dniowy areszt. - Wykroczenie w tym przypadku popełniają nie tylko sprzedający, ale też osoby, które kupują od nich zwierzęta - podkreśla podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Ewelina Oleksy

CZYTAJ TEŻ:
* Masowa likwidacja psów na Sri Lance. Władze zgodziły się na uśmiercenie 3 mln zwierząt
* Skubała: Los zwierząt to niekończąca się rzeź
* Pies przyjacielem człowieka? Pora to udowodnić!
* Seks w obronie praw zwierząt. PETA otwiera stronę porno! [ZDJĘCIA, VIDEO]
* Biedroń: Podobno jesteśmy społeczeństwem katolickim. Kochajmy naszych braci mniejszych

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cd
czemu gumy każecie używać skoro możecie się poddać tak nieszkodliwej sterylizacji ?
C
CD
Mnie się sunia oszczeniła, planowane było, żeby później nie wyszły komplikacje z ciążami urojonymi itd, ładny tata z rodowodem, suka z metryką, człowiek chce dobrze a tu jak zwykle... bo hodowli nie ma, ogłoszenia nie ma gdzie wstawić, oddać za darmo... Dobrą rade słyszałem, to "za darmo" można później po lesie szukać, nie wiadomo na kogo trafi, ale te 500 złotych uwiązać na sznurku do drzewa to już trochę szkoda. Tak polepszyli życie psiakom!
T
Toldek
Polacy usiłuja sie brnic przed chamstwem połączonym z sukinsyństwem.Konstytucja stanowi równośc obywateli a tu magik z Londynu usiłuje zwalczyc nielegalnie jedna grupę społeczeństwa .Rolnik może hodowac swinie krowy,psy i co chce i sprzedac i nie płaci podatku docxhodowego. Zwykły obywatel żeby nie zdechnąc z głofdu w tym koscielnym obozie koncentracyjnym próbuje dorobic jak umie więc sprzedaje psy a że urzedniki skarbowe nie umieja go złapac i opodatkowac to łamiąc konstytucje partyjna maszynka do głosowania uchwaliła bezprawne przepisy a straznik konstytucji zajety pokrapianiem pociągów przez biskupków za opłata 300 000 zł nie widzi nic. po co weszlismy do UE jak łuni to juz nic nie widza co sie tu dzieje.
M
Monika
Jedna nie musi przekroczyć ceny 300zł.
A i tak jest bardzo dużo klinik refundujących ten zabieg i u suk i u kotów.
M
Monika
Sterylizacja jest zdrowsza dla suki niż "jednorazowe dopuszczenie".
Oraz tańsze dla właściciela od kosztów zapewnienia psiakowi zdrowego porodu i wychowania szczeniaków. Dopuszczasz kundelka? Brawo, jeśli chcesz żeby te szczeniaki zasiliły grono bezdomnych psów. A jeśli naprawdę będą miały szczęście, ty okażesz się odpowiedzialna to zostaną w nowych dobrych domach do końca życia.
Jednak tym sposobem pieski które czekają w schronisku mogą nie otrzymać szansy nowego domu, bo ktoś weźmie twojego szczeniaka zamiast bezdomnego zwierzęcia.
Myślisz tylko o pieniądzach. Hodowle powstają po to by zaspokoić chore ambicje ludzi o rasowym piesku. Jeśli takiego chcesz to weź z fundacji. Proszę bardzo są setki bezdomnych labradorków, goldenków, rodwailerków, amstaffów, bokserów, husky, malamutów, jamników, spanieli, yorków, pudelków, beagle...
Również rzadszych ras nie omija porzucenie: chart, baset, sznaucer, cane corso..
Nie potrzaba 3 tys na rasowego psa. A ta cena jest po to by rasowy piesek nie był zachcianką. By właścicel wysterylizował swoją sukę jak nie ma hodowli, by ją leczył, karmił, poił, zapewnił przestrzeń..

A co do kundelków z wpadki. To szczeniaki, w schronisku większość nie spędza więcej niż tydzień.

Ta ustawa jest dobra. Pseudohodowcy bardziej obawiają się trafienia w ręce policji, koszt który poniosą jest większy niż ich dochody.
M
Megi
a mi się wydawało, że to właśnie sterylizowanie, czyli odbieranie zwierzęciu jego naturalnego prawa do rozrodu jest naruszeniem tego, co stworzył Bóg... poza tym nie mierz wszystkich swoją miarą. są ludzie, którzy kochają i dbają o swoje zwierzęta i dlatego właśnie chociaż raz w ich życiu dopuszczają je... a później po pewnym czasie oddają szczeniaki w inne dobre dobre ręce. a biorą pieniądze, chociażby dlatego, że w momencie gdy suczka zachodzi w ciąże a potem rodzi małe to wiąże się to z dużymi kosztami niejednokrotnie, a i trzeba na to poświęcić dużo swojego czasu i troski...
G
Gość
Rząd już kolejny raz pokazuje, że dba jedynie o interesy przedsiębiorstw i firm (np. hodowli jak w tym przypadku) a nie o nasze - Polaków. Najpierw ta ustawa, potem ACTA... Wszystko to po to, by jeszcze bardziej nabić kiszenie tym, którzy już się niemało nachapali... Czy ktoś pomyślał w tym wszystkim, że nie każdego, przy tak żałosnych zarobkach jakie mamy w Polsce, stać na psa rasowego z rodowodem? Nie, bo po co. Czy ktoś pomyślał, że niektórym ludziom sprzedanie piesków (gdy ma się ociężałą suczkę) mogłoby posłużyć jako pomoc finansowa? Czy ktoś wziął również pod uwagę, że psy też czują, mają swoje potrzeby i choć raz w życiu powinny być dopuszczone do rozrodu (mam tu na myśli suczki)? Jeżeli ktoś ma kundelka, którym się zaopiekował z czystej dobroci serca, to ma go teraz sterylizować tylko dlatego, żeby nie narażać się na koszta (nota bene nie małe) związane z ciążą i porodem a potem i zaopiekowaniem się małymi? Ja osobiście wiem że w przyszłości też będę chciała dopuścić swojego pieska (bez rodowodu) i zamierzam również po pewnym czasie znaleźć małym innych właścicieli, którym sprzedam takie drogie "smyczki".
l
luna
co z robić z pieskami urodzonymi w styczniu bo dla mnie ta ustawa jest do niczego zawsze miałam psa rasowego bez rodowodu gdyż chciałam psa do kochania a nie na wystawe a po drugie niebyłoby mnie stać na psa z hodowli przy mojej pensji gdzie pies kosztuje1800zł z papierem a bez 500zł
N
Nici
jest wystrerylizowac swoja suke, zeby zwierze czulo sie dobrze i nie bylo narazone na choroby zwiazane z niewysterylizowaniem! a nie kupienie zwierzaka, zeby na nim pieniadze zbijac! moze czas przestac sie bawic w Boga w jakiejs ciasnej klitce i liczyc pieniadze z zysku za szczeniaki a zaczac ODPOWIEDZIALNIE zajmowac sie tym, co sie wzielo pod swoj dach??
P
Psiarz
Tak zniknęły psy z targowisk.... Tam chociaż była nadzieją , że trafią w dobre ręce, a teraz pojawią się zwierzęta topione w rzekach, bo coś będzie trzeba zrobić ze szczeniętami suk nieupilnowanych przez właścicieli. Jak zwykle w polskim piekiełku zawsze "wylewa się dziecko z kąpielą". Przykre jest, że"Animals" dba wyłącznie o interesy hodowców:(
P
PO
Z targowisk zniknęły zwierzaki ,ale pozostali sprzedawcy smycz ze zdjęciami psów,kotów itd.
i
iza
Co jeśli pieski ur przed nowym rokiem czyli przed wejściem ustawy w życie czy oddanie w tej sytuacji szczenięcia za darmo to naprawdę dobry pomysł,nie sądzę
druga sprawa- hodowcy zarejestrowani w ZK również nie są uczciwi i sprzedają psy bez rodowodu kusząc zniżką a w sytuacji gdy piesek nie potrzebny jest na wystawy a do kochania to oczywiście taka propozycja jest jak najbardziej przyjmowana,pozdrawiam
d
deweloper
sprzedam budynek Sejmu,zawartość oddam gratis!!!!
m
m
hej
t
troll
jak można tworzyć prawo, które nie ma cienia szansy na to, ze będzie przestrzegane? na co liczył ustawodawca - że policja zamiast ganiać bandytów na ulicy będzie siedzieć w internecie i wyszukiwać ogłoszenia ze sprzedażą kundli? i pomyśleć, że ludzie głosowali na PO, bo nie chcieli żeby Polska była krajem absurdu
Wróć na i.pl Portal i.pl