Stalowa Wola. Sprawca śmiertelnego wypadku, w którym zginęło małżeństwo, wciąż jest w szpitalu. Czy trafi do aresztu w Krakowie?

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Do tragicznego wypadku doszło 3 lipca na drodze wojewódzkiej 871 w Stalowej Woli
Do tragicznego wypadku doszło 3 lipca na drodze wojewódzkiej 871 w Stalowej Woli Fot. Marcin Radzimowski
37-letni Grzegorz G., na którym ciąży prokuratorski zarzut spowodowania pod wpływem alkoholu śmiertelnego wypadku w Stalowej Woli, wciąż przebywa w stalowowolskim szpitalu pod całodobową obserwacją policji. To kwestia najbliższych dni, by został przewieziony do Aresztu Śledczego przy ulicy Montelupich w Krakowie. O ile sąd utrzyma stosowanie aresztu, bo decyzję Sądu Rejonowego w Stalowej Woli w tym zakresie zaskarżył obrońca mężczyzny.

Tragiczny wypadek w Jamnicy. Po zderzeniu dwóch audi zginęło...

Przypomnijmy - małżeństwo z Przędzela w powiecie niżańskim zginęło w sobotę 3 lipca. Wypadek przeżył ich 2,5-letni syn. Wypadek spowodował mieszkaniec gminy Grębów, który jadąc Audi S7 pod wpływem alkoholu (ponad 1,5 promila), wyprzedzając inny samochód na zakręcie, mimo podwójnej ciągłej linii i przy padającym deszczu, zderzył się z prawidłowo jadącym z naprzeciwka Audi A4. Małżeństwo osierociło trójkę chłopców. Sprawca nie przyznał się do winy, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli, decyzją stalowowolskiego sądu cztery dni po wypadku został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Okazało się jednak, że wtedy stan zdrowia podejrzanego (został ranny w wypadku) nie pozwalał na przewiezienie go do aresztu, gdzie przebywałby w warunkach szpitalnych.

- Od dnia zdarzenia podejrzany wciąż przebywa w szpitalu w Stalowej Woli pod całodobową obserwacją policji. Dysponujemy już opinią biegłego lekarza patomorfologa, według której stan mężczyzny jest na tyle dobry, by mógł on zostać przewieziony do aresztu. To więc kwestia najbliższego czasu

- mówił nam we wtorek, 20 lipca prokurator Jacek Węgrzynowicz, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, która prowadzi obecnie śledztwo w sprawie wypadku.

Stop pijanym kierowcom

Jak się dowiedzieliśmy, decyzję Sądu Rejonowego w Stalowej Woli w kwestii zastosowania aresztu wobec Grzegorza G. zaskarżył jego pełnomocnik. Czy możliwe jest, by podejrzany o tak poważne przestępstwo wyszedł ze szpitala do domu? To bardzo mało prawdopodobne, ale ostatecznie w tej kwestii wypowie się sąd rozpoznający zażalenie. Termin posiedzenia wyznaczono na ten czwartek.

Tymczasem prokuratura rozważa postawienie Grzegorzowi G. trzeciego zarzutu - spowodowania w wyniku wypadku obrażeń ciała 2,5-rocznego Sebastiana. Aktualnie prokuratura zarzuca 37-latkowi spowodowanie pod wpływem alkoholu wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mju
20 lipca, 13:33, TIM:

Zapewne okaże się, że w momencie wypadku był niepoczytalny. Się zakład psychiatryczny na 3 latka, sprawa przycichnie i będzie wolny.

Myślę że jeszcze pełnomocnik udowodni że to małżeństwo wyprzedzało i kierował chłopczyk

M
Mju
20 lipca, 17:50, Czytelnik:

Ten pełnomocnik to chyba sumienia i wstydu nie ma broniąc takiej osoby!!! Jedynie co możemy to nagłaśniać każdy ich ruch bo ta sprawa nie może być zapomniana i zamieciona a mało tego jeśli Ci co będą orzekać o wyroku dla tego kogoś niech popatrzą przez pryzmat a co by jeśli ich rodziny by to spotkało??? Wyrok nie może być lekki i łatwy!!! Ile dowodów potrzebują? Pijany w pień? Pijany! Nadmierna prędkość? Była i to znaczna! Wyprzedał w miejscu nie dozwolonym? Tak! Nie poczytalny może? Ależ wiedział przed wypiciem że wsiądzie do auta! Jak za morderstwo, dożywocie bez żadnych warunkowych! Stop pijakom mordercom na drogach, dłużej tak nie może być!

21 lipca, 7:20, Gość:

Każdemu przysługuje prawo do obrony. To są podstawowe standardy naszej zachodniej cywilizacji. Nie wiem do jakiej ty cywilizacji należysz, talibańskiej czy innej, ale pełnomocnik wykonuje tylko swoje obowiązki i tak powinno być. Co do aresztu - to środek zapobiegawczy a nie kara więc jak nie ma potrzeby to się go nie stosuje.

Ciekawe co u dzieci zabitych rodziców???

s
stanisław
20 lipca, 17:50, Czytelnik:

Ten pełnomocnik to chyba sumienia i wstydu nie ma broniąc takiej osoby!!! Jedynie co możemy to nagłaśniać każdy ich ruch bo ta sprawa nie może być zapomniana i zamieciona a mało tego jeśli Ci co będą orzekać o wyroku dla tego kogoś niech popatrzą przez pryzmat a co by jeśli ich rodziny by to spotkało??? Wyrok nie może być lekki i łatwy!!! Ile dowodów potrzebują? Pijany w pień? Pijany! Nadmierna prędkość? Była i to znaczna! Wyprzedał w miejscu nie dozwolonym? Tak! Nie poczytalny może? Ależ wiedział przed wypiciem że wsiądzie do auta! Jak za morderstwo, dożywocie bez żadnych warunkowych! Stop pijakom mordercom na drogach, dłużej tak nie może być!

21 lipca, 7:20, Gość:

Każdemu przysługuje prawo do obrony. To są podstawowe standardy naszej zachodniej cywilizacji. Nie wiem do jakiej ty cywilizacji należysz, talibańskiej czy innej, ale pełnomocnik wykonuje tylko swoje obowiązki i tak powinno być. Co do aresztu - to środek zapobiegawczy a nie kara więc jak nie ma potrzeby to się go nie stosuje.

Może ten papuga postawi sie w roli pokrzywdzonych.Gość powinien zgnic w więzieniu,a nbajlepiej to w jakiejś koloni karnej,gdie powinien pracować od rana do wieczora,lecz u nas nietety takich nie ma.

J
John Nowak
20 lipca, 17:50, Czytelnik:

Ten pełnomocnik to chyba sumienia i wstydu nie ma broniąc takiej osoby!!! Jedynie co możemy to nagłaśniać każdy ich ruch bo ta sprawa nie może być zapomniana i zamieciona a mało tego jeśli Ci co będą orzekać o wyroku dla tego kogoś niech popatrzą przez pryzmat a co by jeśli ich rodziny by to spotkało??? Wyrok nie może być lekki i łatwy!!! Ile dowodów potrzebują? Pijany w pień? Pijany! Nadmierna prędkość? Była i to znaczna! Wyprzedał w miejscu nie dozwolonym? Tak! Nie poczytalny może? Ależ wiedział przed wypiciem że wsiądzie do auta! Jak za morderstwo, dożywocie bez żadnych warunkowych! Stop pijakom mordercom na drogach, dłużej tak nie może być!

20 lipca, 20:01, Gość:

To jego praca... ma się wstydzić że pracuje?

Tak, powinien się wstydzić!

O
Ojo
Na jego miejscu to rozejrzalbym sie za mocną gałęzią aby się nie złamała.
G
Gość
Niedość ze zabił nie przyznaje się chodź nie może być inaczej i jeszcze ma być na wolności, najlepiej uniewinnić będzie jeździł dalej i zabijał….
G
Gość
20 lipca, 17:50, Czytelnik:

Ten pełnomocnik to chyba sumienia i wstydu nie ma broniąc takiej osoby!!! Jedynie co możemy to nagłaśniać każdy ich ruch bo ta sprawa nie może być zapomniana i zamieciona a mało tego jeśli Ci co będą orzekać o wyroku dla tego kogoś niech popatrzą przez pryzmat a co by jeśli ich rodziny by to spotkało??? Wyrok nie może być lekki i łatwy!!! Ile dowodów potrzebują? Pijany w pień? Pijany! Nadmierna prędkość? Była i to znaczna! Wyprzedał w miejscu nie dozwolonym? Tak! Nie poczytalny może? Ależ wiedział przed wypiciem że wsiądzie do auta! Jak za morderstwo, dożywocie bez żadnych warunkowych! Stop pijakom mordercom na drogach, dłużej tak nie może być!

Każdemu przysługuje prawo do obrony. To są podstawowe standardy naszej zachodniej cywilizacji. Nie wiem do jakiej ty cywilizacji należysz, talibańskiej czy innej, ale pełnomocnik wykonuje tylko swoje obowiązki i tak powinno być. Co do aresztu - to środek zapobiegawczy a nie kara więc jak nie ma potrzeby to się go nie stosuje.

C
Czytelnik
Ten pełnomocnik to chyba sumienia i wstydu nie ma broniąc takiej osoby!!! Jedynie co możemy to nagłaśniać każdy ich ruch bo ta sprawa nie może być zapomniana i zamieciona a mało tego jeśli Ci co będą orzekać o wyroku dla tego kogoś niech popatrzą przez pryzmat a co by jeśli ich rodziny by to spotkało??? Wyrok nie może być lekki i łatwy!!! Ile dowodów potrzebują? Pijany w pień? Pijany! Nadmierna prędkość? Była i to znaczna! Wyprzedał w miejscu nie dozwolonym? Tak! Nie poczytalny może? Ależ wiedział przed wypiciem że wsiądzie do auta! Jak za morderstwo, dożywocie bez żadnych warunkowych! Stop pijakom mordercom na drogach, dłużej tak nie może być!
G
Gość
Wypuścić go na ulicę z tabliczką na plecach co zrobił
T
TIM
Zapewne okaże się, że w momencie wypadku był niepoczytalny. Się zakład psychiatryczny na 3 latka, sprawa przycichnie i będzie wolny.
Wróć na i.pl Portal i.pl