Zapowiadany strajk nauczycieli to spory problem nie tylko dla rządu, ale też dla rodziców uczniów. Ponieważ szkoły będą nieczynne, nie wiadomo, kto zapewni opiekę dzieciom. W środę opublikowaliśmy krytyczny wpis z Facebooka Przemysława Piasty, byłego wicemarszałka województwa wielkopolskiego i byłego szefa LPR w Poznaniu, w którym opisał, że nauczyciele ze szkoły, do której uczęszczają jego dzieci, przekazali uczniom materiał, który mają samodzielnie opanować w domu w czasie strajku.
- Reasumując: nie dość, że my - rodzice musimy "wygospodarować czas", co dla większości z nas będzie oznaczało wykorzystanie urlopów bądź zwalanie pracy, to jeszcze będziemy musieli pracować za nauczycieli. Tylko, że w przeciwieństwie do nich mamy to zrobić zupełnie za darmo - komentował Piasta.
Czytaj więcej: Strajk nauczycieli nie podoba się wielu rodzicom. Mocny wpis byłego wicemarszałka na Facebooku
Niektóre z firm postanowiły pomóc swoim pracownikom przetrwać okres strajku nauczycieli, proponując im różne udogodnienia. Tak jest w przypadku Polska Press Grupy, która wyszła do swoich pracowników z inicjatywą. Osoby, które uzyskają zgodę przełożonego, będą mogły w dniach strajku pracować zdalnie. Z kolei jeśli praca zdalna nie będzie możliwa, będzie można przyjść z dzieckiem do pracy. Ponadto pracodawca zapowiedział, że zorganizuje w te dni specjalne miejsca dla dzieci oraz osoby, które się nimi zaopiekują.
Podobne podejście ma MPK Poznań.
– Firma będzie do tematu podchodziła z dużą wyrozumiałością i uwagą na to, że dzieciom będzie trzeba w tych dniach zapewnić opiekę – tłumaczy Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK Poznań. Jednocześnie nie zdradzała, jakie konkretnie działania podejmie MPK.
Jednak nie wszystkie firmy i instytucje przewidują dla swoich pracowników takie ułatwienia. Pracownicy Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu na nic specjalnego liczyć nie mogą.
– Nie mamy w tych dniach żadnych udogodnień dla pracowników – wyjaśnia Krzysztof Skrzypek, rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego.
Inaczej kwestia wygląda w przypadku firm, które zajmują się produkcją.
– Ze względu na specyfikę naszej pracy osoby poniżej 15. roku życia nie mogą wejść na teren zakładu – podkreśla Patrycja Kasprzyk, rzecznik Volkswagen Poznań i dodaje: – Nie przygotowujemy też na ten czas niczego specjalnego.
Z kolei Mateusz Figaszewski, rzecznik firmy Solaris, zaznacza, że rodzice mogą skorzystać z przysługujących im praw.
– Solaris nie przewiduje dodatkowych działań z tego względu. Ale rodzice mogą korzystać z wolnego na opiekę nad dziećmi i urlopu, czyli ze środków, które im prawnie przysługują – przypomina Mateusz Figaszewski.
Zobacz też:
Zarobki nauczycieli 2019. Ile zarabia nauczyciel w szkole po...
"Najważniejsza jest sprawne przeprowadzenie egzaminów". B. Mazurek o rozmowach rządu z nauczycielami:
źródło: TVN24
POLECAMY:
