Szymon Włodarczyk może zaliczyć kolejny transfer
Na początku lipca kibice otrzymali oficjalny komunikat - Szymon Włodarczyk został sprzedany z Górnika Zabrze do Sturm Graz. W minionym sezonie Włodarczyk wystąpił w 30 meczach Ekstraklasy, w których strzelił dziewięć bramek i zaliczył jedną asystę.
Początek w austriackim klubie był naprawdę imponujący. Polski napastnik zaliczył bardzo dobry okres wakacyjny, w którym strzelił kilka bramek. Kibice reprezentacji narodowej zaczęli domagać się od selekcjonera powołania młodego napastnika do seniorskiej drużyny. Tak się jednak nie stało. Do tej pory 20-latek na swoim koncie ma 11 występów w kadrze U-21.
Niestety jesień i zima nie są udane w wykonaniu Włodarczyka. 20-latek ostatnią bramkę dla klubu zdobył na początku listopada. Portal meczyki.pl poinformował, że to nie przeszkadza innym klubom, aby bacznie monitorować sytuację Polaka. Według wspomnianego serwisu Celtic Glasgow jest zainteresowany transferem. Szkoci musieliby jednak głęboko sięgnąć do kieszeni, gdyż Sturm Graz oczekuje za Włodarczyka 15-20 mln euro. "The Bhoys" raczej nie zdecydują się wyłożyć takiej kwoty za 20-latka, ponieważ ich obecny rekord transferowy to 16,2 mln euro zapłacone Benfice za Jote.
Jeśli Włodarczyk zostałby sprzedany za 20 mln euro, otarłby się o rekord sprzedażowy Sturmu Graz. Polak jest w austriackim zespole następcą Rasmusa Hojlunda. Młody duński napastnik grał w Sturmie w 2022 roku. Jego forma nagle eksplodowała i został sprzedany do Atalanty za 20 mln euro.
- Początek w Sturmie był dużo lepszy niż moja gra po przerwie reprezentacyjnej. Teraz strzelam mniej bramek, ale pomagam drużynie. Wierzę, że gole jeszcze przyjdą - powiedział Włodarczyk w październiku.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Stadiony Ekstraklasy w bożonarodzeniowej atmosferze. Sztuczn...
