- To są prawdziwe zabytki natury. Mierzył 252 centymetry. Po sesji sum wrócił szybko do swojego królestwa! - mówi Michał Chełkowski ze Szczecina.
To nie pierwsza tak duża sztuka, którą złowił pan Michał, od lat specjalizują się w wędkarstwie sumowym. W lipcu 2023 roku informowaliśmy o tym, że pan Michał wyciągnął w pobliżu Mostu Pionierów z wody prawie 2,5 metrowego giganta. Ważył około 100 kg.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
7 czerwca, 21:26, Alojzy:
To zwykły kłusownik a nie wędkarz łowi z georadarem nie dla chwili wytchnienia tylko zdobycia!!!!
Idź , pokaż i zdobądź. Ja czekam na swojego 200 już długi czas . O to chodzi żebyś zazdrościł skoro nie potrafisz docenić.
7 czerwca, 23:37, Kate:
Jak się wyciąga z wody tak wielkie ryby? Chyba nie wędką? ;p
Normalnie, na kotwicę zakładasz pół prosiaka jako przynetę a jak już coś weźmie to holownikiem drogowym ściągasz na brzeg :)
7 czerwca, 21:26, Alojzy:
To zwykły kłusownik a nie wędkarz łowi z georadarem nie dla chwili wytchnienia tylko zdobycia!!!!
Słychać u Pana kwik taki sam jak u lewaków kiedy Rafcio przegrał wybory :D
