Strażacy szukali ciała dziecka w rzece
We wtorek 15 września strażacy i policja otrzymali wezwanie, które postawiło służby na nogi. Pojechali nad Przemszę, bo dojść mogło do tragedii - w wodzie widziane było coś, co przypominało ciało dziecka.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
- Dostaliśmy zgłoszenie z Jaworzna, że jedna z osób zobaczyła wystającą z wody kończynę, przypominało to zwłoki dziecka. Na miejsce wezwana została straż pożarna i policja ze strony Mysłowic i Jaworzna - informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.
Nie przeocz
Strażacy prowadzili działania od godz. 19.30 do 23.30. Przeszukiwano rzekę po obu stronach w celu znalezienia wspomnianego ciała dziecka. W akcję o godz. 21.30 włączyło się OSP Dziećkowice z Mysłowic.
- W wodzie znaleźliśmy to, co przypominało dziecko, czyli lalkę. Na szczęście była to tylko lalka - dodaje mł. bryg. Wojciech Chojnowski.
Świadek widział stopę dziecka w rzece w Mysłowicach. Strażac...
Strażacy wyłowili więc lalkę przypominające niemowlę. Sytuacja była naprawdę poważna, na szczęście nie doszło do tragedii. W działaniach brały udział 3 zastępy PSP i 1 OSP z Mysłowic oraz 1 zastęp PSP z Jaworzna.
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
