Pasek artykułowy - wybory

Świadkowie masakry w Moskwie: Cudem uciekliśmy z piekła

Kazimierz Sikorski
Świadkowie zamachu w w Moskwie mówili, że służby specjalne przybyły na miejsce dopiero kilkadziesiąt minut po informacji o ataku.
Świadkowie zamachu w w Moskwie mówili, że służby specjalne przybyły na miejsce dopiero kilkadziesiąt minut po informacji o ataku. Sergei Vedyashkin/Associated Press/East News
Ci, którzy przeżyli terrorystyczny atak w Moskwie mówią o prawdziwym horrorze. Bez ostrzeżenia ludzie czekający na koncert zespołu rockowego zostali ostrzelani. Ponad 60 osób nie żyje, a wśród 150 rannych wielu walczy o życie.

Widzowie czekali na rozpoczęcie koncertu zespołu rockowego z czasów sowieckich „Picnic”, który miał wystąpić o 20:00 miejscowego czasu. Wtedy zaczęło się…

Wpadli na salę i zaczęli strzelać

Do wypełnionej sali wkroczyli bandyci i otworzyli ogień. Przerażeni ludzie chowali się za siedzeniami, inni rzucili się w stronę wejść do piwnicy lub na dach, aby uciec przed kulami.

Na nagraniu wideo widać, jak terroryści polowali na ludzi, uciekających w kierunku wejścia do „Crocus City Hall”.

Dwóch młodych mężczyzn trzęsącym się głosem skomentowało krótko: cudem uciekliśmy z piekła.

Matka uciekła w ostatniej chwili

Inny mężczyzna, którego matka była na koncercie, mówił: Wyszła na korytarz, posiedziała chwilę, zadzwoniła do niej koleżanka, musiała [wyjść na zewnątrz].

W tym momencie rozległy się strzały i krzyki. Udało jej się wybiec w ostatniej chwili. Matka zgubiła telefon w tłumie i uciekła, nie oglądając się za siebie.

Młoda kobieta relacjonowała: Do sali wbiegli mężczyźni w kominiarkach. Byli, jak powiedziała, jak Czeczeni, jak jacyś Arabowie. Krzyczeli, rzucili bomby dymne i strzelali.

Krzyczeli chyba z akcentem kaukaskim. To było tak, jakby nie było żadnej ochrony, albo od razu ich zastrzelono, dodała.

Inny świadek powiedział: Pobiegłem do holu. Nie widziałem, co się tam dzieje, ale świadkowie mówili później, że do środka wpadli zamaskowani ludzie, prawdopodobnie Arabowie. Zaczęli strzelać, trafili w sprzęt zespołu, było piekło.

Uciekł wyjściem awaryjnym

Dodał, że ktoś otworzył wyjście awaryjne i w panice wiele osób wybiegło, zostawiając swoje płaszcze i kurtki.

Crocus City Hall to luksusowy obiekt sala, w której były prezydent USA Donald Trump organizował kiedyś konkurs „Miss Universe”.

Znajduje się niedaleko od stacji metra, tuż przy obwodnicy Moskwy. Obiekt wybudował Aras Agalarov, który jest znany i wpływowy w Rosji i ma powiązania z Trumpem. Agalarow urodził się w Azerbejdżanie, ale jest obywatelem Rosji.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl