Świątek brutalnie wypunktowana przez legendarną Evert tuż przed startem w Roland Garros

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Iga Świątek podczas ceremonii oddania hołdu hiszpańskiemu tenisiście Rafaelowi Nadalowi na korcie Philippe Chatriera przed French Open
Iga Świątek podczas ceremonii oddania hołdu hiszpańskiemu tenisiście Rafaelowi Nadalowi na korcie Philippe Chatriera przed French Open EPA/PAP
Legenda tenisa Chris Evert przedstawiła swój werdykt w sprawie alarmującego spadku formy obrończyni tytułu French Open, Igi Świątek, która dzisiaj, to jest w poniedziałek, 26 maja, w samo południe o godzinie 12.00 rozpoczyna swój udział w Roland Garros od meczu pierwszej rundy ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą.

Spis treści

Czterokrotna mistrzyni Rolanda Garrosa, Iga Świątek, zmagała się z trudnym sezonem na kortach ziemnych. Dotkliwe porażki na turniejach Madrid Open i Italian Open potwierdziły, że jej spadek formy nie jest tylko chwilowy.

Jak można być numerem 1 nie wygrywając turniejów?

Chris Evert, 18-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, przyznała, że ​​załamanie formy Świątek nie jest niczym nowym, gdyż jej dyspozycja pogarsza się już od jakiegoś czasu.

– Nie sądzę, żeby to były tylko ostatnie dwa tygodnie. Nie wygrała żadnego turnieju od roku. Nie wygrała żadnego turnieju od zeszłorocznego French Open. Więc to trwa już od jakiegoś czasu. Powoli to narasta i narasta, im więcej przegrywasz, tym bardziej tracisz pewność siebie w swojej grze. A potem tym bardziej inne zawodniczki czują, że mają realną szansę. I myślę, że kiedy oglądałam, jak „Coco” (Gauff) ją pokonała, a pokonała ją ostatnie dwa razy, to myślę, że cały czas szły forehandem do forehandu, ponieważ ich oba forehandy są słabościami, a forehand „Coco” trzymał się lepiej niż Igi

– zauważyła Evert w wywiadzie dla dla TNT Sports.

Świątek nie jest już niezwyciężona

– Więc moim zdaniem zawodniczki znają teraz strategię, jak grać z Igą i wiedzą, że nie jest już niezwyciężona, ponieważ przegrała kilka meczów. Więc to kombinacja utraty pewności siebie przez Igę, ponieważ nie wygrała turnieju przez rok. Jak możesz być tenisistką numer jeden? Wiesz, ponieważ ona była numerem jeden w pewnym momencie. Nie możesz być numerem jeden i nie wygrać turnieju przez rok. I to jest ten składnik utraty pewności siebie, ale to jest również składnik innych zawodniczek, które myślą, że teraz mają szansę przeciwko niej na mączce. A wcześniej nie miały

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gala Ekstraklasy 2025 - rozmowa z Radosławem Majdanem

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

– stwierdziła 70-letnia legenda światowego tenisa.

– Więc to są te dwie rzeczy, które teraz działają w życiu Igi. A swoją drogą, mam nadzieję, że znajdzie swój poziom. Byłam mistrzynią i wiem, jak to jest, gdy tracisz przewagę nad innymi zawodniczkami, a ona jest miłą osobą, jest dobrą osobą, i mam nadzieję, że ten poziom uczynił ją najlepszą zawodniczką na kortach ziemnych, a może jedną z najlepszych zawodniczek na kortach ziemnych w historii?

– dywagowała Evert.

Ujawnienie dopingu zszargało Świątek

W ubiegłym roku Świątek uzyskała pozytywny wynik testu dopingowego, ponieważ specyfik, który przyjmowała na sen, okazał się skażony, w związku z czym musiała odbyć miesięczną karę dyskwalifikacji. Chociaż powszechnie wiadomo, że nie ponosiła ona winy za ten incydent, Evert uznała, że ​​stres związany z dopingiem mógł mieć wpływ na jej spadek formy.

– Nie rozmawialiśmy o sprawie dopingu. Myślę, że to naprawdę wpłynęło na nią osobiście, ponieważ jest bardzo świadoma tego, co ludzie o niej myślą. I myślę, że to bardzo ważne, że chce być podziwiana i szanowana, i chce być wzorem do naśladowania. Myślę, że to ją emocjonalnie zdenerwowało, na pewno. Ponieważ wszystko to wydarzyło się mniej więcej w tym samym czasie po French Open. A potem wyniki nie były takie, jakich chciała. Była wtedy numerem jeden na świecie. A potem straciła swój ranking numer jeden

– tłumaczyła „The Ice Maiden”.

Forhend i drugi serwis to bolączki Świątek

– Ona zdecydowanie jest pewną siebie zawodniczką, jak większość najlepszych zawodniczek. Jest pewną siebie zawodniczką i nie sądzę, żeby miała już tak wysoki poziom pewności siebie, jaki miała kiedyś. I myślę, że naprawdę mogę to stwierdzić po jej forehandzie, wydaje się, że kilka razy źle uderzy forehandem i w tych długich wymianach, te dziewczyny, te młode damy po prostu atakują tę stronę forehandu. Jej forehand się psuje, psuje się bardziej, niż widzieliśmy. A jej serwis musi się poprawić. Drugi serwis jest nadal celem dla tych returnerów, takich jak Sabalanki i „Coco”, które tak dobrze returnują. I to jest cel. I fakt, że przegrała z Ostapenko już sześć razy z rzędu. Takie rekordy muszą nadwątlić jej pewność siebie. Jak ona ją odzyska?

– zastanawiała się Evert.

Zapytana, jak Świątek może odzyskać swoją najlepszą formę, Evert udzieliła jej szczerej rady.

– Myślę, że ona po prostu musi się naprawdę postarać i wrócić do formy w pierwszych kilku meczach, które zagra na French Open. Ona musi po prostu wyjść tam i nie być nieśmiała, po prostu iść do swoich uderzeń, być agresywna, może zmniejszyć kort, uderzać w środek, może dużo więcej, złapać swój timing, nadal pracować nad swoim serwisem. Ale znowu, myślę, że na jej korzyść przemawia fakt tej nawierzchni. Prędkość, ona lubi tę prędkość. A ta jest trochę wolna, średnio wolna, wobec innych turniejów na kortach ziemnych, które myślę, że były szybsze. Więc będzie miała więcej czasu na przygotowanie się do uderzeń. I kiedy znowu wejdzie na ten kort, znowu wygra cztery razy, bo czuje się nań jak w domu. I to da jej może dwa gemy na seta i doda pewności siebie. Może więc wrócić w pierwszym tygodniu. Może wrócić i odzyskać swoją grę w pierwszym tygodniu French. Zobaczymy, czy tak się stanie

– oceniła wielka mistrzyni „białego sportu”.

Świątek musi wrócić do swoich podstaw

I podsumowała:

– Dodam jeszcze jedną rzecz – to tak samo, jak wtedy, gdy grałam z Martiną (Navratilovą) i przegrałam trzynaście razy z rzędu. To tak, jakby czasami trzeba było blefować. Musisz się zaślepić i musisz blefować. Musisz być pewna siebie, nawet jeśli nie czujesz się na sto procent pewna. Po prostu cały czas musisz rozmawiać sama ze sobą i namawiać siebie, żeby po prostu iść, iść na całość i iść na swoje strzały. Wrócić do podstaw, zacząć od pracy nóg, zacząć pracować na nogach, przyspieszyć z obrotem i mocnymi strzałami. Musisz wrócić do prostoty, która uczyniła cię mistrzynią

– poradziła Evert.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Przerażający lot paralotniarza. Został wciągnięty przez wir na 8 km w niebo

Przerażający lot paralotniarza. Został wciągnięty przez wir na 8 km w niebo

Stabilizacja na GPW przed kluczowymi wynikami w USA

Stabilizacja na GPW przed kluczowymi wynikami w USA

Wróć na i.pl Portal i.pl