Nie tylko fakt, że podopieczne Stefano Lavariniego doznały dotychczas tylko jednej porażki robi wrażenie. Jeszcze bardziej zadziwia to, że z rywalkami, z którymi w ostatnich latach Polki miewały ogromne problemy i zazwyczaj przegrywały, tym razem zwyciężały bez straty seta! Mowa o potyczkach z Serbkami, Turczynkami i Chinkami.
Agnieszka Korneluk najlepiej blokującą
21. wygranych setów (więcej mają tylko Amerykanki) i zaledwie siedem przegranych (najlepszy wynik) - tak prezentuje się bilans naszych reprezentantek po ośmiu spotkaniach. Nic więc dziwnego, że w statystykach Biało-Czerwone plasują się na wysokich lokatach. I to pomimo faktu, że mniej setów dotychczas rozegrały jedynie dwie reprezentacje plasujące się w ogonie stawki - a więc Chorwatki i Koreanki.
Najlepiej blokującą zawodniczką po ośmiu seriach gier jest Agnieszka Korneluk, która w ten sposób zdobyła już 27 punktów. Polka w klasyfikacji wyprzedza Dominikankę Jineiry Martinez (25) i Niemkę Camillę Weitzel (23). W czołowej dziesiątce plasuje się także Magdalena Stysiak (19 bloków), która zajmuje ósmą lokatę.
Magdalena Stysiak wśród najlepiej punktujących i atakujących
Wspomniana Stysiak znajduje się w czołowej trójce dwóch innych statystycznych klasyfikacji. Polka w tegorocznej Lidze Narodów zdobyła już 157 punktów, a skuteczniejsza od niej jest jedynie Turczynka Melissa Teresa Vargas. Z kolei wśród najlepiej atakujących Magda zajmuje trzecie miejsce (136 pkt) - trzy punkty więcej w ten sposób zdobyła Vargas, a dwa Chinka Yingying Li.
Biało-Czerwone plasują się także w czołowej dziesiątce na innych statystycznych listach. Wśród rozgrywających siódmą lokatę zajmuje Katarzyna Wenerska. Także siódmą lokatę w klasyfikacji najlepiej broniących okupuje Maria Stenzel. Z kolei wśród najlepiej serwujących czołową dziesiątkę, wraz z dwoma innymi siatkarkami, zamyka Korneluk.
Ostatni turniej Ligi Narodów z udziałem Polek odbędzie się w dniach 27 czerwca-2 lipca. Podopieczne Lavariniego w Suwon zagrają z USA (28 czerwca), Niemcami (29 czerwca), Bułgarią (30 czerwca) i Koreą Południową (2 lipca).
