- Dzisiaj jesteśmy świadkami, ale także uczestnikami dramatu, który rozgrywa się między pragnieniem tego, co nasze, a tym, co musimy naszej matce (ojczyźnie - red.) dać z siebie. To dramat, który odnosi się do Polski jako naszego dobra wspólnego w wymiarze zewnętrznym. To spór o miejsce suwerennej Polski w ramach Unii Europejskiej, zwłaszcza spór dotyczący tego, jaki mamy przyjąć jako Polska wymiar ideowy i moralny, a także polityczny i ekonomiczny, w którym ma żyć i rozwijać się Polska. Ale także jest to dramat, który odnosi się do dobra wspólnego w wymiarze wewnętrznym. Spór między koniecznością osiągnięcia materialnych, czysto indywidualnych korzyści, a koniecznością opowiedzenia się za wyższymi wartościami, za dobrem całego naszego narodu - mówił abp Jędraszewski.
Jak stwierdził hierarcha, musimy wrócić do rzeczy fundamentalnych. - Do dobra wspólnego, jakim jest naród i polskie państwo, wbrew czysto indywidualistycznej, zatomizowanej koncepcji społeczeństwa, gdzie liczy się i za wszelką cenę jest wynoszony – egoizm i interes osobisty - mówił metropolita krakowski.
Dalej wskazał na konieczność dialogu, który "zaczyna się od wzajemnego szacunku, a ten szacunek zaczyna się od gotowości przyjęcia obiektywnej prawdy, a nie fake newsów”. Metropolita podkreślił też, że trzeba wrócić do ducha solidarności i solidaryzmu.
Abp Marek Jędraszewski wskazywał również podczas homilii, że naszym osobistym zadaniem staje się to, "by podejmowane przez nas decyzje były zgodne z obiektywnymi prawdami, o których mówi nam właściwie ukształtowane sumienie". Jak stwierdził, wtedy spełniamy się jako osoby. - Poprzez właściwe wybory, mające na uwadze nie dobro wspólne, więcej: stawiając je ponad dobro osobiste, rośnie nasza Ojczyzna, a my stajemy się prawdziwie synami naszej Matki-Polski – mówił metropolita krakowski.
W mszy św. w katedrze uczestniczyli m.in. wicepremier Beata Szydło i wicepremier Jarosław Gowin, a także wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Po mszy z Wawelu ulicami Starego Miasta wyruszył pochód patriotyczny, który dotarł na plac Matejki. Tam trwały dalsze uroczystości w ramach obchodów Święta Konstytucji 3 Maja.
WIDEO: Trzy Szybkie. Kryzys Kościoła katolickiego w Polsce
