Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Wyczółkach (powiat siemiatycki, woj. podlaskie).
W poniedziałek w internecie pojawiły się nagrania, na których widać jak grupa młodych osób idzie środkiem drogi, słychać, jak skanduje wulgarne hasła w stronę żołnierzy. Jak poinformowało w poniedziałek MON, żołnierze pełniący służbę na granicy zostali zaatakowani przez grupę ok. 20 osób, kierowano w ich stronę obraźliwe hasła i gesty. Jeden z żołnierzy miał zostać opluty i oblany piwem przez jedną z uczestniczek zgromadzenia. Sprawę wyjaśnia policja. W sprawie przesłuchanych zostało 16 żołnierzy i ich dowódca; policja analizuje materiały.
Podczas środowej konferencji prasowej szef MON podkreślił, że nie ma zgody na znieważanie, na opluwanie polskich żołnierzy.
To jest wstyd i hańba dla tych, którzy to robią (...) Nie ma żadnego usprawiedliwienia. Ani młody wiek nie jest usprawiedliwieniem, ani zabawa, ani żaden alkohol nie jest tutaj środkiem łagodzącym czy usprawiedliwiającym - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Przekonywał, że w sprawie agresywnego zachowania młodzieży natychmiast zadziałała policja i inne służby.
Zanim ten materiał (wideo) został gdziekolwiek zaprezentowany, sytuacja dzieje się w nocy z soboty na niedzielę, już o 4.30 rano oddział Żandarmerii Wojskowej w Białymstoku podejmuje działania, w niedzielę dowódca Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego na Podlasiu zgłasza to przestępcze zachowanie, te wykroczenia do komendy policji - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Przypomniał, że zwrócił się do Prokuratora Generalnego, szefa MS Adam Bodnara o objęcie śledztwa osobistym nadzorem.
Są prowadzone czynności wobec wszystkich osób, które w jakikolwiek sposób znieważyły (żołnierzy), myślę, że efekty tej sprawy poznamy bardzo szybko. Dynamika, ustalenie tożsamości tych osób, w konsekwencji wszystkie działania, które podejmują służby, jest bardzo szybka i bardzo pilna i takich pilnych działań oczekuję - podkreślił szef MON.
Jego zdaniem wprowadzony system interweniowania w takich sprawach zadziałał.
W środę o sprawie znieważenia żołnierzy w Wyczółkach mówił też szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Ocenił ją jako "skandaliczną", będącą "eksplozją głupoty, alkoholu, chamstwa". Zaznaczył, że "żołnierze zachowali się racjonalnie, tzn. po prostu odwrócili się i poszli (...) choć z pewnością by sobie poradzili z tą hałaśliwą, agresywną grupą". "Widać to na filmikach - dowódca postanowił: +nie będziemy z jakąś rozwrzeszczaną młodzieżą wdawać się w szarpaninę+" - zauważył.
Kosiniak-Kamysz mówił w środę również o planach utworzenia brygad ochrony pogranicza, które wchodziłyby w skład Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT).
Chcemy, żeby jedna z tych brygad nosiła imię sierżanta Mateusza Sitka. To będzie taka decyzja, która odzwierciedli to, co jest dla nas priorytetem, co jest dla nas najważniejsze - że trud poświęcenie, ofiara zdrowia, a w tym wypadku - życia będzie zapamiętana i nigdy nie pójdzie na marne - powiedział szef MON.
Mateusz Sitek został raniony nożem 28 maja. Zaatakował go na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie) jeden z mężczyzn, którzy w grupie próbowali sforsować stalową zaporę. Gdy żołnierz, używając tarczy ochronnej, blokował wyłom w stalowej zaporze, sprawca - po przełożeniu ręki przez płot - ugodził go nożem w klatkę piersiową. Żołnierz zmarł w szpitalu 6 czerwca. Został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego oraz odznaczony "Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju".
Źródło:
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Zawalił się fragment mostu. Minuty dzieliły od ogromnej tragedii
- Nowe wątki ws. zgonu w mieszkaniu wikarego. Na parafii były regularne libacje?
- Tak wyglądają córki Michała Wiśniewskiego - Fabienne, Etiennette i Vivienne
- Taylor Swift zdecyduje o wyborze prezydenta USA? Zwróciła się do rzeszy swoich fanów