Christine Lambrecht powiedziała w rozmowie z programem "Wywiad tygodnia" na antenie Deutschlandfunk, który zostanie wyemitowany w niedzielę, że armia niemiecka nie ma rezerw, które mogłaby przekazać Ukrainie – podał portal t-online.de.
Minister Lambrecht dodała, że są sprawdzane możliwości wojska w tym zakresie, a w rządzie niemieckim mają toczyć się rozmowy dotyczące zakupu broni dla Ukrainy bezpośrednio od jej producentów. Szefowa niemieckiego resortu obrony zastrzegła, że ewentualne zakupy tego rodzaju nie będą realizowane przez jej resort, ale przez ministerstwo gospodarki, które jest odpowiedzialne za eksport broni.
Według publicznie dostępnych danych, które przeanalizował portal Investigate Europe, Niemcy w czasie obowiązywania embarga na eksport broni do Rosji po pierwszej inwazji na Ukrainę w 2014 roku, sprzedały jej sprzęt do użytku militarnego za blisko 122 milionów euro. Na czele europejskich eksporterów broni do Rosji w czasie obowiązywania sankcji stoi Francja, która sprzedała Moskwie sprzęt za 152 miliony euro.
Polskie Radio 24
