Szeryf wszedł w samo południe. Marcin Lijewski trenerem reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych

Związek Piłki Ręcznej w Polsce po styczniowych mistrzostwach świata, rozgrywanych w Polsce i Szwecji, zrezygnował z Patryka Rombla, który pracował z kadrą od 2019 roku i doprowadził naszą drużynę do piętnastego miejsca w tym turnieju. Związek uznał, że nie przedłuży umowy, bo Rombel nie wykonał zadania, jakim był awans do ćwierćfinału mundialu. W marcowych spotkaniach kwalifikacji do mistrzostw Europy z Francją, Biało-Czerwonych poprowadził tymczasowy selekcjoner, dotychczasowy członek sztabu Rombla, Bartosz Jurecki.

Od początku "na giełdzie" nazwisk z kandydatami na nowego selekcjonera widniało właściwie tylko dwóch szkoleniowców - Rafał Kuptel i Marcin Lijewski (brane pod uwagę było również pozostanie Jureckiego). Obaj to jako zawodnicy medaliści mistrzostw świata. Przy czym od początku więcej szans na objęcie kadry dawano Lijewskiemu.

I te przewidywania się sprawdziły. Na konferencji prasowej, która w środowe południe, 29 marca, odbyła się w Warszawie, Związek Piłki Ręcznej w Polsce jako nowego selekcjonera męskiej kadry seniorów przedstawił Marcina Lijewskiego.

ZOBACZ WIDEO Z KONFERENCJI NOWEGO SELEKCJONERA I WŁADZ ZWIĄZKU

– Presja mediów i środowiska piłki ręcznej w kierunku tego trenera była dość jednoznaczna. Jak każda decyzja personalna, także i ta nie była łatwa. Ale Marcin Lijewski to jedna z najważniejszych postaci polskiej piłki ręcznej. Doskonały zawodnik, organizator, pasjonat i trener. Ma charyzmę, wiedzę i doświadczenie. Jestem przekonany, że uda mu się zrealizować postawione przed nim cele, cieszę się, że tę pracę selekcjoner nazywa marzeniem swojego życia. Zrobimy wszystko, by zapewnić trenerowi i reprezentacji jak najlepsze warunki pracy. Wierzę, że jego działania i zaangażowanie przyniosą oczekiwane efekty, a drużyna przyjmie go z entuzjazmem – podkreśla Henryk Szczepański, prezes ZPRP.

- Piłka ręczna to całe moje życie i właśnie rozpoczynam nowy, niezwykle ważny etap jako trener kadry narodowej. Dziękuję za powierzenie mi tej roli i zaufanie. To dla mnie zaszczyt, ale też wyzwanie, ciężka praca i duża odpowiedzialność. Zapewniam, że zrobię wszystko by zrealizować postawione mi cele, zbudować silną, zdolną wygrywać z najtrudniejszymi przeciwnikami drużynę oraz spełnić oczekiwania prezesa ZPRP i kibiców – komentuje Marcin Lijewski.

ZOBACZ WYWIAD Z MARCINEM LIJEWSKIM

Kontrakt podpisany z Lijewskim obowiązuje do końca lutego 2028 roku, a w przypadku awansu na igrzyska olimpijskie w Los Angeles, będzie przedłużony do końca sierpnia 2028.

Sztab nowego selekcjonera jest jeszcze w trakcie tworzenia, ale wiadomo już, że drugim trenerem będzie Michał Skórski, który będzie również łączył pierwszą reprezentacją z pozostałymi drużynami narodowymi.

Marcin Lijewski urodził się 21 września 1977 roku w Krotoszynie, ale wychował się w Ostrowie Wielkopolskim, jest wychowankiem miejscowej Ostrovii. Grał na prawym rozegraniu. W latach 1997 - 2013 rozegrał 251 meczów w kadrze Polski, zdobył 711 bramek. Jest wicemistrzem świata z 2007 roku i brązowym medalistą mistrzostw globu z 2009 (na obu turniejach uznany za najlepszego prawego rozgrywającego), olimpijczykiem z Pekinu (2008). Dziewięciokrotnie brał udział w mistrzostwach świata i Europy.

Bogata jest także karta jego klubowych osiągnięć. W 1996 roku trafił do Wybrzeża Gdańsk, dwukrotnie zdobywając z nim mistrzostwo Polski. Złoto krajowych rozgrywek wywalczył również z Orlenem Płock, w którym grał w sezonie 2001/02. Potem wyjechał do Niemiec, zostając zawodnikiem czołowego klubu tego kraju, SG Flensburg-Handewitt, w 2004 roku wygrywając mistrzostwo kraju, dwa razy dotarł z drużyną do finału Ligi Mistrzów. Spędził tam sześć sezonów, a na kolejne pięć przeniósł się do HSV Hamburg, gdzie dwa razy zdobywał mistrzostwo Niemiec, a w 2013 roku wygrał Ligę Mistrzów, jako pierwszy polski piłkarz ręczny. Niedługo potem był już ponownie graczem klubu z Płocka, po roku na jeden sezon wrócił do Wybrzeża, na zakończenie kariery był graczem irańskiego Samen Al-Hojaj.

Jako trener, wraz z Damianem Wleklakiem, najpierw prowadził młodzieżową reprezentację Polski (od 2014 roku). Potem został szkoleniowcem gdańskiego Wybrzeża. W 2019 roku objął Górnika Zabrze, w którym pracował nieco ponad dwa lata, zdobywając między innymi brązowy medal mistrzostw Polski. Od 2022 roku nie prowadził żadnej drużyny, udzielał się między innymi jako ekspert telewizyjny.

Pierwszymi meczami, w których nasza kadra zagra pod wodzą "Szeryfa", będą kolejne spotkania kwalifikacji do mistrzostw Europy, w których Biało-Czerwoni 27 kwietnia zmierzą się na wyjeździe z Włochami i w rodzinnym mieście Lijewskiego, Ostrowie Wielkopolskim, z Łotwą (30 kwietnia).

Trenerem (drugim w zespole mistrza Polski, Industrii Kielce) jest także młodszy brat Marcina Lijewskiego, Krzysztof, szkoleniowcem piłki ręcznej jest również ich ojciec, Eugeniusz.