- W szpitalu w atakowanym przez wojska rosyjskie Siewierodoniecku, w obwodzie ługańskim, pozostała tylko trójka lekarzy - poinformował szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.
Szpital bardzo ucierpiał w wyniku rosyjskich ataków. Mimo to placówka stara się funkcjonować. Personel wciąż walczy o swoich pacjentów, a tych jest 20. Żywności i leków mają na około 10 dni.
W piątek ze szpitala ewakuowano 12 ciężko rannych osób. - Wieloprofilowy szpital został praktycznie zniszczony. W pobliżu budynku jest wiele niewybuchów - pisze na Telegramie Hajdaj.

Wideo