W poniedziałek białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka zadeklarował, że w razie wybuchu nowej wojny w Donbasie na wschodzie Ukrainy "Białoruś nie będzie stała z boku i jest jasne po czyjej stronie będzie" - informuje białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.
Dodatkowo białoruski minister obrony gen. Wiktar Chrenin zapowiedział wspólne ćwiczenia wojskowe Mińska i Moskwy na granicy białorusko-ukraińskiej.
Według informacji podanych do publicznej wiadomości przez wywiad ukraiński obecnie w pobliżu granic ukraińsko-rosyjskiej oraz ukraińsko-białoruskiej skoncentrowano personel wojskowy w sile 94 tys. osób. W gotowości do działania czeka 40 batalionowych grup taktycznych. Zgromadzony przy ukraińskiej granicy sprzęt wojskowy szacowany jest na: 1 200 czołgów, 1 600 zestawów artyleryjskich, 330 samolotów bojowych, 240 helikopterów, 74 łodzi i okrętów oraz 6 jednostek podwodnych.
