Szymaki. Niszczyli zasieki na granicy z Białorusią. 13 osób w policyjnych aresztach czeka na zarzuty (zdjęcia)

Martyna Tochwin
13 osób w policyjnych aresztach czeka na zarzuty. Zniszczyli ogrodzenie z drutu kolczastego na granicy z Białorusią
13 osób w policyjnych aresztach czeka na zarzuty. Zniszczyli ogrodzenie z drutu kolczastego na granicy z Białorusią Mariusz Błaszczak / Twitter
W aresztach w Sokółce i Białymstoku przebywa grupa 13 osób, która w niedzielę wieczorem naruszyła pas graniczny i nożycami do cięcia drutu niszczyła zasieki z drutu kolczastego na polsko-białoruskiej granicy. Najprawdopodobniej jutro usłyszą zarzuty.

Do incydentu na granicy doszło w niedzielę około godziny 17.30. Grupa 13 osób (12 obywateli Polski i jeden obywatel Holandii) na granicy z Białorusią, w okolicach wsi Szymaki w gminie Kuźnica weszła na pas drogi granicznej. Członkowie grupy używając nożyc do metalu, zaczepili liny i próbowali rozerwać zasieki.

Nie wyrządzili jednak większych szkód, bo bardzo szybko na miejscu pojawiła się straż graniczna oraz policja. 13 osób zostało zatrzymanych i przewiezionych na komendę policji. Z naszych informacji wynika, że grupa została rozdzielona i część z nich przebywa w areszcie w Sokółce, a część - ze względu na tak liczną grupę zatrzymanych - została przewieziona do aresztu w Białymstoku.

– Policjanci cały czas wykonują czynności związane ze zbieraniem materiału dowodowego. Jak je zakończą, to wtedy będą przeprowadzane czynności z osobami zatrzymanymi. Póki co, nikomu nie zostały postawione zarzuty – mówi Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Dodaje, że policjanci znają już wysokość straty, która została poniesiona w związku z incydentem grupy 13 osób. A ta wskazuje na przestępstwo.

– Ta kwota wskazuje na to, że mamy do czynienia z przestępstwem, bo jest wyższa niż 500 zł – wyjaśnia rzecznik podlaskiej policji.

Wśród zatrzymanych osób jest Bartosz K., prezes Fundacji Otwarty Dialog, który kilka dni temu na łamach Gazety Wyborczej apelował „Obalmy zasieki na granicy. Zaprotestujmy w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa”. Razem z nich w akcji niszczenia zasieków wzięli udział m.in. członkowie ruchu Obywatele RP.

– Sytuacja, do której doszło na naszej granicy, jest absolutnie niedopuszczalna. Sprawcy, którzy przerwali ogrodzenie zostali zatrzymani przez Straż Graniczną i poniosą wszelkie konsekwencje karne swoich działań. Na podobne akty będziemy reagować z pełną stanowczością – tak sytuację skomentował na Twitterze szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Akcja niszczenia zasieków była zaplanowana, członkowie grupy mieli też świadomość, że poniosą odpowiedzialność. W sieci zamieścili apel, pod którym podpisali się z imienia i nazwiska oraz podali powody swojej decyzji. Nie ukrywali, że do niszczenia zasieków skłoniła ich sytuacja związana z grupą migrantów, która od trzech tygodni koczuje po białoruskiej granicy na wysokości wsi Usnarz Górny w gminie Szudziałowo.

– Graniczne zasieki z drutu kolczastego instalowane w ostatnich tygodniach ku uciesze Piotra Glińskiego, Macieja Wąsika i Mariusza Błaszczaka nie stanowią obrony przed rosyjskimi czołgami, specnazem, ani przemytem. Powstają w odpowiedzi na kryzys spowodowany obecnością grupy trzydziestu dwóch (!) afgańskich uchodźców na naszych granicach – osób uciekających przed wojną i szariackim terrorem (...) Rządowa propaganda dehumanizuje uchodźców traktując ich jak broń hybrydową Łukaszenki i Putina, odwołując się do najniższych i najpodlejszych instynktów. Ksenofobia i rasizm są legitymizowane pod płaszczykiem dbałości o bezpieczeństwo narodowe. Odżywają demony, które każą widzieć w przybyszach nosicieli pasożytów i gwałcicieli kobiet, wyłudzaczy pomocy socjalnej i terrorystów.

Minionej doby pogranicznicy udaremnili 74 próby nielegalnego przekroczenia granicy. Zatrzymali 3 osoby, które usłyszały zarzut pomocnictwa- dwóch obywateli RP i obywatela Uzbekistanu. Próbowali oni wywieźć spod granicy grupę nielegalnych imigrantów z Iraku, Somalii i Libanu.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szymaki. Niszczyli zasieki na granicy z Białorusią. 13 osób w policyjnych aresztach czeka na zarzuty (zdjęcia) - Gazeta Współczesna

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kosmitka
31 sierpnia, 20:43, Gość:

Nie sądziłem że granice nie są zabezpieczone. Myślałem, że są zasieki, pola minowe, wieże wartownicze itd. Tylko w okolicy przejść jest inaczej Zdziwiony jestem.

Teraz Pan już wie, dlaczego w 2015 roku 2 mln nachodźców znalazło się w Europie bez żadnego problemu, a w Polsce było najście dzików z ASF.

Granice stały otworem.

G
Gość
Nie sądziłem że granice nie są zabezpieczone. Myślałem, że są zasieki, pola minowe, wieże wartownicze itd. Tylko w okolicy przejść jest inaczej Zdziwiony jestem.
J
Józef Kowalski
Oskarżyć o dywersję i powiesic.
K
Kosmitka
Co obywatel Holandii robił w tej grupie?
S
Stanisław
Szkoda że nie rospedzili się i przekroczyli granicy z Białorusią. 13 głupków mniej w Polsce. Tylko jak to u lewaków, pokrzyczeć ponapinać się i zrobić kilka fotek dla pismaków
G
Gość
Dobrze ,że siedzą ale obawiam się że nadzwyczajna kasta wypuści ten lewacki motłoch na złość PISowi... jak zawsze zresztą.
G
Gość
Takie zachowanie jest niedopuszczalne! Nakładać kary adekwatne do czynu bez taryfy ulgowej!

To czego się dopuścili to czysty de-bi-lizm. Niech się jełopy cieszą, że żyją. W tym kraju służby boją się używać broni, niestety.
O
Obywatel RP
Nie szczypać się z nimi. Najwyższe kary jakie są za tego typu przestępstwa jakich się dopuścili. Dodatkowo zapłacić mają za szkody jakich się dopuścili. BEZWARUNKOWO UKARAĆ !
J
JAC
Sa tylko dwie formy obrony teraz tych ludzi. Pierwsza..Niepoczytalnosc...a druga, ze byli mocno represjonowani w Polsce i chciali uciec do wolnego kraju czyli na Bialorus.
Wróć na i.pl Portal i.pl