Szymon Hołownia miał zamknąć koło w jednym z okręgów wyborczych. Działacze twierdzą, że odeszli sami

Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie Polski 2050 "członkowie Koła Partii zakończyli pełnienie dotychczas sprawowanych funkcji w Zarządzie Koła, przestali reprezentować Partię oraz skończyli sprawowanie mandatów delegatów do Rady Regionu Mazowieckiego".

Wszyscy członkowie okręgu nr 20 mieli również zostać przypisani do okręgu nr 19. Polska 2050 tłumaczy na oficjalnej stronie, że zarząd okręgu nr 20 nie wywiązywał się z powierzonych zadań wyznaczonych przez Zarząd Regionu Mazowieckiego i Zarząd Krajowy. Zarząd usuniętego już okręgu miał nie wywiązać się z obowiązku tworzenia projektów list wyborczych do Sejmu. Jak przekazuje partia, podjęta decyzja ma na celu poprawienie funkcjonowania struktur partyjnych w rejonie podwarszawskim.

Zaznaczono jednak, że zdecydowana większość działaczy Polski 2050 na terenie koła nr 20 aktywnie planuje dalsze działanie.

W mediach społecznościowych ukazało się jednak nagranie, na którym działacze okręgu nr 20 wyjaśniają powody swojego odejścia, co nie potwierdza informacji przekazanej na oficjalnej stronie partii.

- Szanowni państwo podjęliśmy dzisiaj trudną dla nas decyzję o opuszczeniu partii Polska 2050 - mówią działacze.

Dalej wyjaśniają, że wierzyli w to, że wraz z Polską 2050 uda się "stworzyć Polskę demokratyczną, bezpieczną i solidarną", a sami nie mogą zgodzić się na "stawianie interesu partyjnego czy osobistego ponad interes całej demokratycznej wspólnoty". Czy pożegnanie się z działaczami może zwiastować kłopoty Szymona Hołowni w zbliżających się wyborach parlamentarnych?

wu