Szymon Marciniak nie poprowadzi finału Ligi Mistrzów? Jest inny faworyt. To angielski sędzia Anthony Taylor

18 kwietnia 2024, 8:37

Finał Ligi Mistrzów nie dla sędziego Marciniaka? Jest inny pomysł

Czy Szymon Marciniak w przeciwieństwie do Roberta Lewandowskiego wystąpi w tegorocznym finale Ligi Mistrzów? Polski sędzia pozostaje w grze o to prestiżowe wyróżnienie, ale jego szanse wcale nie są duże. Jest bowiem inny faworyt UEFA - wynika z analizy byłego arbitra Rafała Rostkowskiego opublikowanej na stronie TVP Sport. Marciniak miałby za to poprowadzić jeden z półfinałów.

Finał Ligi Mistrzów bez Szymona Marciniaka? Na to wygląda

Rok temu sędzia Marciniak po raz pierwszy w karierze był rozjemcą finału Ligi Mistrzów. Wypadł bezbłędnie. W Stambule Manchester City po bramce Rodriego pokonał Inter Mediolan 1:0.

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku oprócz tych drużyn w decydującym meczu zabraknie też samego Marciniaka. Brak choćby jednego przedstawiciela ligi angielskiej na etapie 1/2 finału sprawia bowiem, że faworytem do gwizdania w finale stał się od środy Anglik Anthony Taylor, dla którego to potencjalnie ostatnia szansa w karierze - w październiku skończy 46 lat.

Sędzia Marciniak przebywa obecnie w Rzymie, gdzie w czwartkowy wieczór będzie sędziować rewanż 1/4 finału Ligi Mistrzów między Romą a Milanem. W Lidze Mistrzów miałby zagwizdać jeszcze raz - w 1/2 finału.

- Według nieoficjalnych informacji Marciniak ma około 66,6 procent szans na prowadzenie jednego z meczów Borussii Dortmund z PSG i 33,3 procent na sędziowanie meczu Bayernu z Realem - twierdzi Rostkowski w tekście dla TVP Sport.

Finał Ligi Mistrzów odbędzie się 1 czerwca (sobota) na stadionie Wembley w Londynie.

Terminarz Ligi Mistrzów - 1/2 finału rozgrywek: