„Ta liczba zasmuca najbardziej”. Nowy raport Ministerstwa Zdrowia o zakażeniach

Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Łukasz Kaczanowski/Polska Press
Mamy 24 991 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem – przekazał w piątek rano Waldemar Kraska. Wiceminister zdrowia podkreślił, że od kilku dni widać, że nie mamy do czynienia z jednorazowym szczytem. – To raczej płaskowyż, który utrzyma się przez kilka dni – wskazał. O godz. 10.30 resort zdrowia opublikował szczegółowe dane.

Informacje na temat nowych przypadków zakażenia koronawirusem wiceszef resortu zdrowia przekazał na antenie Radia Plus.

– Mamy 24 tys. 991 nowych zakażeń koronawirusem – powiedział Waldemar Kraska, dodając, że ostatniej doby zmarło ponad 500 osób. – To liczba, która najbardziej zasmuca, bo ich można było uniknąć. Na 100 zgonów 94 to osoby niezaszczepione. Tutaj jest bardzo ścisła korelacja – wskazał.

Wiceminister zdrowia przewiduje, że ten ciężki okres potrwa jeszcze około dwóch tygodni. Jak podkreślił, nie jest wykluczone, że dojdziemy do 30 tysięcy zajętych łóżek w szpitalach.

Z opublikowanego o godzinie 10.30 oficjalnego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że nowe przypadki zakażenia rozkładają się po województwach w następujący sposób:

  • śląskie (3671),
  • mazowieckiego (3530),
  • wielkopolskie (2470),
  • małopolskie (2352),
  • dolnośląskie (2261),
  • pomorskie (1579),
  • kujawsko-pomorskie (1393),
  • łódzkie (1347),
  • zachodniopomorskie (1128),
  • warmińsko-mazurskie (914),
  • opolskie (870),
  • podkarpackie (833),
  • lubuskie (825),
  • lubelskie (668),
  • świętokrzyskie (550),
  • podlaskie (422).

Warto wiedzieć:

Jak podkreślono, 178 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Resort zdrowia przekazał, że ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło 148 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 423 osoby.

Liczba zakażonych wzrosła dziś do 3 785 036, z czego 87 928 osób zmarło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nobody63
Jak więc wygramy?

Transkrypcja ze słuchu [AC]:

Jak wielu z was pewnie już wie, cała ludzkość jest poddana ogromnym działaniom wojny psychologicznej. A profesor psychologii klinicznej Matthias Desmet, który studiował psychologię totalitaryzmu, wykonał świetną robotę, wyjaśniając, jak się tu znaleźliśmy i jak wygramy.

W dyktaturach posłuszeństwo wywodzi się z podstawowego strachu przed dyktatorem, ale totalitaryzm powoduje, że ludzie są zahipnotyzowani do posłuszeństwa. W kategoriach psychologicznych ta powszechna hipnoza jest znana jako formacja mas. A totalitaryzm zawsze zaczyna się od masowej formacji wewnątrz populacji.

Formacja mas wymaga spełnienia czterech warunków, aby mogła być wdrożona:

– [1] Masy muszą czuć się samotne i odizolowane i

– [2] ich życie musi wydawać się bezcelowe i pozbawione znaczenia.

Warunki te narastały od lat dzięki mediom społecznościowym, urządzeniom mobilnym i czteroletniemu masowemu podziałowi, jakiego można było doświadczyć podczas administracji Trumpa. To sprawiło, że ludzie ze wszystkich stron poczuli się bardziej odizolowani.

– [3] Masy muszą wtedy doświadczyć stałego nieokreślonego niepokoju,

– [4] masy muszą również doświadczyć nieokreślonej frustracji oraz agresji.

To sprawi po prostu, że nie będzie dostrzegalnego źródła tego niepokoju czy agresji.

I tak osoba zaczyna irracjonalnie pragnąć lekarstwa. Bez względu na to, jak absurdalne lub destrukcyjne może ono być.

I te warunki spotkaliśmy w 2020 roku wraz z covidowymi lockdownami i zamieszkami BLM. Teraz ludzie są już gotowi na hipnozę. A kiedy już zaakceptują eksperymentalne szczepionki, poczują solidarność, co potwierdzi całą sprawę. Nieważne jak bezsensowną. Są teraz odmienieni, nie myślą już racjonalne. Stają się bardziej nietolerancyjni i okrutni.

Jak więc wygramy?

Badania wykazały, że około 25% populacji nie daje się zahipnotyzować. Natomiast około 10% jest na hipnozę bardzo podatnych. Profesor Desmet wyjaśnia, że ​​są jeszcze inne siły. Mówi, że 30% ludzi jest teraz głęboko zahipnotyzowanych i irracjonalnie zaakceptowało eksperymentalne zastrzyki jako rozwiązanie. 40% nie jest jeszcze zahipnotyzowanych, ale automatycznie dołączy do stada. Natomiast reszta z nas widzi rzeczy wyraźnie.

To, co próbuje zrobić wróg, jest niezwykle niebezpieczne, ponieważ masy, które kiedyś uwolnią się z tego zaklęcia, będą domagać się sprawiedliwości. Dlatego stres musi być stale utrzymywany w masach, dopóki formowanie mas nie zostanie zakończone. Jesteśmy głosem sprzeciwu i chociaż możemy nie mieć dużego wpływu na te 30% zahipnotyzowanych, zdecydowanie musimy osiągnąć wpływ na te 40%, które będą chciały pójść za stadem. To my musimy stać się tym stadem. Niezależnie od tego, czy uważasz, że to wszystko dzieje się przypadkiem, czy przez spisek, czy twoje powody oparte są na religii czy zdrowiu osobistym – nasz głos sprzeciwu musi połączyć się w jedno. Musi narastać i nigdy nie zanikać. Musimy wzbudzić tę falę wątpliwości u wszystkich. Na stacji benzynowej, w sklepie spożywczym, w pracy, w domu, u sąsiadów.

Desperacko próbują sprowokować wojnę domową lub jakąś gwałtowną rewolucję, ponieważ mogą to kontrolować.

Przemoc jednak nie wyrwie ludzi z hipnozy. To tylko wepchnie w to jeszcze więcej osób. Mówienie prawdy stało się aktem rewolucyjnym. Mówienie prawdy każdemu, kogo spotkasz, uratuje ludzkość. Więc rób to cały czas.

http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/prawda-o-covid-19/63-jak-wygrac-z-korono-sciema
N
Nobody63
http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/prawda-o-covid-19/63-jak-wygrac-z-korono-sciema
N
Nobody63
Ciekawy przypadek holenderski: „Z 62 pasażerów lotów z Południowej Afryki do Amsterdamu, którzy mieli pozytywny wynik testu na koronawirusa, 90% było zaszczepionych. Wariant Omicron wykryto tylko u zaszczepionych. Było to 14 osób). Teraz wystarczy, że cię najdzie niegroźna mutacja o szybkim rozprzestrzenianiu się i jesteś uodporniony. Bez tych kolejnych „ostatnich prostych”. I jeśli się uda, tak jak prorokują liczni, to omikron wykończy koronawirusa w wersji hard. Bo to jest naturalna droga wirusów: stają się coraz szybciej transmitujące i coraz mniej śmiertelne. Szukają ścieżki przetrwania, czyli większej ilości szans do bytowania, kosztem zmniejszenia szkodliwości.

https://dziennikzarazy.pl/10-12-czyzby-uratowal-nas-koronawirus/

--- * ---

O szkodliwości niektórych szczepionek - film z 2012 roku TVP - wtedy czasami telewizja nie bała się mówić prawdy.

https://www.youtube.com/watch?v=vN-xZdMbLw4

--- * ---

„Wygląda na to, że wszystko to zostało zaplanowane” – mówi Sarah. „Zbudowali odpowiedni aparat i teraz tylko realizują plan. Od lat postępowcy i globaliści są umieszczani na kierowniczych stanowiskach, nie tylko w rządzie, ale w całym życiu społecznym.”

„Oto, co chcę powiedzieć Amerykanom: Reagujcie na tyranię zawczasu. Reagujcie z wyprzedzeniem. Nie poddawajcie się. Jeśli dasz tyranom cal, oni wezmą milę.„

Jason Morgan

Minister Pracy, Stuart Ayres oświadczył na konferencji prasowej, że „wszyscy są odpowiedzialni” za otrzymanie zastrzyku wzmacniającego, jeśli „chcą pozostać w pracy”.

„Myśleliśmy, że żyjemy w demokracji”, kontynuuje Sarah, „ale teraz widzimy, że jest to komunizm pod fasadą demokracji„.

Jacob powiedział mi, że wojsko jest zaangażowane w pomoc policji w transporcie ludzi do obozów na Terytorium Północnym. Jak można sobie wyobrazić, nie sprzyja to złagodzeniu obaw Australijczyków, że ich kraj zamienia się w państwo policyjne. 

„Większość australijskich stanów przygotowuje obozy do kwarantanny” – mówi Sarah. „Obawiamy się, jak mogą one zostać wykorzystane w przyszłości. Premier Wiktorii, Daniel Andrews, wspomniał, że obozy budowane w Wiktorii mogą być w przyszłości wykorzystane dla osób nieszczepionych. Australia jest w tym momencie naprawdę przerażającym miejscem do życia„.

http://dakowski.pl/z-cyklu-opowiesci-o-dobrych-policjantach-wersja-australijska/
G
Gość
11 grudnia, 10:02, 3x na grypę:

życzę ci trafienia, pewnie nie będzie to trudne bo masowością zachorowań jesteśmy w światowej pierwszej trójce

Przestańcie już tym kto komu jakiej choroby życzy....

Ta zaraza jest tak straszna, że studenci kierunków medycznych nie mogą się dobłagać dopuszczenia do praktyk i do pracy nawet przy zarazie.....

W tym samym czasie do pracy za pieniądze były POWOŁYWANE osoby ZUPEŁNIE Z INNYCH DZIEDZIN

KTÓRE MIAŁY DZIECI I INNE POWODY ABY nie móc pracować przy zarazie....

SENS BYŁ TAKI....

Studenci- bez praktyki w zawodzie

Społeczeństwo nie z medycyny - kary po 10 tys. złotych za niestawienie się do PRACY PRZYUSOWEJ

3x na grypę
życzę ci trafienia, pewnie nie będzie to trudne bo masowością zachorowań jesteśmy w światowej pierwszej trójce
G
Gość
Poonizsze komentarze sa w100% prawda.Zobaczcie co sie stalo z testowanymi probantami, https://www.bitchute.com/video/kXu60g0QaIeo/
N
Nobody63
10 grudnia, 18:13, Nobody63:

Za te kłamstwa Norymberga 2 ministrze śmierci.

Zacznę od wypowiedzi red. Pawła Lisickiego [redaktora naczelnego tygodnika “Do Rzeczy”] na temat szczepień przeciw COVID19 - Polegli oni na “wojnie z pandemią”, która to wojna w naszym kraju nie przyniosła żadnych pozytywnych efektów.

“Lisicki po raz kolejny mówił też o nieskuteczności przedsięwziętych działań. – Czy liczba zachorowań na tego wirusa w tych państwach, które osiągnęły tak wysoki poziom zaszczepienia rzeczywiście spadła, pozostała taka sama, czy wzrosła? Wystarczy sprawdzić w Google i mamy jasne dane. Zatem polityka rządu jest w tym sensie absurdalna, że jest to cały czas gaszenie ognia przy pomocy benzyny. Prawda jest bardzo prosta – zastosowana metoda nie przyniosła skutków. Masowe szczepienia okazały się niepowodzeniem – powiedział Lisicki. Gdybyśmy mieli do czynienia z rządem, który reprezentuje interesy obywateli wobec firm farmaceutycznych, to pierwszym i podstawowym obowiązkiem rządu powinno być wystąpienie do tych, którzy nam te szczepionki sprzedali z roszczeniami, ponieważ nie są one tak skuteczne, jak zapowiadano – ocenił. (…)

Lisicki przypomniał, że nawet wg. oficjalnych danych MZ w pełni zaszczepieni chorują i umierają. W Polsce to obecnie około 30 proc.

– Mamy do czynienia z nieskutecznym lekarstwem. Odpowiedzialność za tą nieskuteczność jest systematycznie przerzucana na tych, którzy go nie biorą. To pierwszy przypadek w dziejach medycyny, gdzie winnym nieskuteczności lekarstwa jest osoba, która go nie stosuje. (…) Co więcej, polski rząd występuje w roli pośrednika wpychającego ten towar wszystkim i wymuszającym przyjęcie tego towaru – powiedział publicysta..

-https://www.ekspedyt.org/2021/12/09/ponad-140-tys-polakow-zmarlo-nadaremnie/

--- * ---

Jeszcze bardziej zdecydowanie wypowiada się Jerzy Karwelis w najnowszym wpisie w swoim “Dzienniku zarazy”

“Teraz się o tym nie mówi, kiedyś jakieś dranie medialne ukuły z tego termin „ciche ofiary koronawirusa”. Tak, ciche, bo gnoje nie mówicie o tym, że z powodu administracyjnych decyzji w zakresie zdrowia publicznego zmarło 140.000 Polaków, prawie dwa razy więcej niż z (zawyżanych) powodów kowidowych? Mamy więc równolegle idącą pandemię wirusa błędnych decyzji, a więc nie jest tu winny sam patogen, tylko nasza reakcja na niego. (…) Główną przyczyną nadumieralności było wywalenie ludzi ze szpitali, albo ich tam nie wpuszczanie. Z teleporady mogłeś pojechać przede wszystkim na oddział kowidowy. Statystyki są straszne. Kowid zdominował, ujednoimiennił służbę zdrowia, w niektórych okresach za jedno „zdobyte” łóżko kowidowe płaciło się aż 200 „konwencjonalnymi” łóżkami, bo taki był bilans zamykania niekowidowych oddziałów w stosunku do przybywania tych jednoimiennych. (…) Warto było? No pytanie głupie, no bo wiadomo, że nie. Ale czy warto było choćby poświęcić tych ludzi, bo to cena za to, że może zmarło by ich więcej? Otóż też mamy na to statystykę. Nie, nic to nie przyniosło oprócz tych ofiar. (…)

Zgony NA kowida. Czyli „czyste” zgony, gdzie, zawierzywszy w statystykę oficjalną, osoby zmarły bez żadnych chorób współistniejących. Za rok 2020 i 2021 wykresy są podobne. A więc te wszystkie lockdowny, kwarantanny, a ostatnio akcje szczepienne nie dały nic. Nic. Epidemiologicznie jesteśmy w tym samym miejscu, z tym, że „po drodze” straciliśmy ponad 140.000 rodaków, z których większość żyłaby do dziś, gdybyśmy się nie zabrali za nasz pomysł „walki” z wirusem.”.

Najbardziej zdumiewa mnie w tym wszystkim świetne samopoczucie urzędników Ministerstwa Zdrowia. Powielają oni obecnie te same błędy, co w zeszłym roku. Aby to ukryć – fałszują wszelkie statystyki i usiłują udawać, iż wszystko jest w porządku

Zapewnił, że w Polsce nikt nie zmarł w związku z podaniem szczepionki na COVID-19.

https://dziennikzarazy.pl/8-12-cicha-pandemia/

Ponad 140 tys. Polaków zmarło nadaremnie :(

N
Nobody63
Za te kłamstwa Norymberga 2 ministrze śmierci.

Zacznę od wypowiedzi red. Pawła Lisickiego [redaktora naczelnego tygodnika “Do Rzeczy”] na temat szczepień przeciw COVID19 - Polegli oni na “wojnie z pandemią”, która to wojna w naszym kraju nie przyniosła żadnych pozytywnych efektów.

“Lisicki po raz kolejny mówił też o nieskuteczności przedsięwziętych działań. – Czy liczba zachorowań na tego wirusa w tych państwach, które osiągnęły tak wysoki poziom zaszczepienia rzeczywiście spadła, pozostała taka sama, czy wzrosła? Wystarczy sprawdzić w Google i mamy jasne dane. Zatem polityka rządu jest w tym sensie absurdalna, że jest to cały czas gaszenie ognia przy pomocy benzyny. Prawda jest bardzo prosta – zastosowana metoda nie przyniosła skutków. Masowe szczepienia okazały się niepowodzeniem – powiedział Lisicki. Gdybyśmy mieli do czynienia z rządem, który reprezentuje interesy obywateli wobec firm farmaceutycznych, to pierwszym i podstawowym obowiązkiem rządu powinno być wystąpienie do tych, którzy nam te szczepionki sprzedali z roszczeniami, ponieważ nie są one tak skuteczne, jak zapowiadano – ocenił. (…)

Lisicki przypomniał, że nawet wg. oficjalnych danych MZ w pełni zaszczepieni chorują i umierają. W Polsce to obecnie około 30 proc.

– Mamy do czynienia z nieskutecznym lekarstwem. Odpowiedzialność za tą nieskuteczność jest systematycznie przerzucana na tych, którzy go nie biorą. To pierwszy przypadek w dziejach medycyny, gdzie winnym nieskuteczności lekarstwa jest osoba, która go nie stosuje. (…) Co więcej, polski rząd występuje w roli pośrednika wpychającego ten towar wszystkim i wymuszającym przyjęcie tego towaru – powiedział publicysta..

-https://www.ekspedyt.org/2021/12/09/ponad-140-tys-polakow-zmarlo-nadaremnie/

--- * ---

Jeszcze bardziej zdecydowanie wypowiada się Jerzy Karwelis w najnowszym wpisie w swoim “Dzienniku zarazy”

“Teraz się o tym nie mówi, kiedyś jakieś dranie medialne ukuły z tego termin „ciche ofiary koronawirusa”. Tak, ciche, bo gnoje nie mówicie o tym, że z powodu administracyjnych decyzji w zakresie zdrowia publicznego zmarło 140.000 Polaków, prawie dwa razy więcej niż z (zawyżanych) powodów kowidowych? Mamy więc równolegle idącą pandemię wirusa błędnych decyzji, a więc nie jest tu winny sam patogen, tylko nasza reakcja na niego. (…) Główną przyczyną nadumieralności było wywalenie ludzi ze szpitali, albo ich tam nie wpuszczanie. Z teleporady mogłeś pojechać przede wszystkim na oddział kowidowy. Statystyki są straszne. Kowid zdominował, ujednoimiennił służbę zdrowia, w niektórych okresach za jedno „zdobyte” łóżko kowidowe płaciło się aż 200 „konwencjonalnymi” łóżkami, bo taki był bilans zamykania niekowidowych oddziałów w stosunku do przybywania tych jednoimiennych. (…) Warto było? No pytanie głupie, no bo wiadomo, że nie. Ale czy warto było choćby poświęcić tych ludzi, bo to cena za to, że może zmarło by ich więcej? Otóż też mamy na to statystykę. Nie, nic to nie przyniosło oprócz tych ofiar. (…)

Zgony NA kowida. Czyli „czyste” zgony, gdzie, zawierzywszy w statystykę oficjalną, osoby zmarły bez żadnych chorób współistniejących. Za rok 2020 i 2021 wykresy są podobne. A więc te wszystkie lockdowny, kwarantanny, a ostatnio akcje szczepienne nie dały nic. Nic. Epidemiologicznie jesteśmy w tym samym miejscu, z tym, że „po drodze” straciliśmy ponad 140.000 rodaków, z których większość żyłaby do dziś, gdybyśmy się nie zabrali za nasz pomysł „walki” z wirusem.”.

Najbardziej zdumiewa mnie w tym wszystkim świetne samopoczucie urzędników Ministerstwa Zdrowia. Powielają oni obecnie te same błędy, co w zeszłym roku. Aby to ukryć – fałszują wszelkie statystyki i usiłują udawać, iż wszystko jest w porządku

Zapewnił, że w Polsce nikt nie zmarł w związku z podaniem szczepionki na COVID-19.

https://dziennikzarazy.pl/8-12-cicha-pandemia/
S
Specjalistka
Gdzie można się zatrudnić do pisania tych raportów.

Praca pewna, stabilna, wynagrodzenie rządowe (jakie by nie było).

Co napiszę będzie dobrze byleby się zgadzało z mainstreamem:

Ludzie umierają, bo się nie zaszczepili, a zaszczepieni umarli, bo niezaszczepieni się nie zaszczepili.

Gdyby ludzie się zaszczepili i zachowali zasady dystansu społecznego i nosili maseczki to nikt na świecie nie umarłby przez następny miesiąc....na nic.

Ale to wszystko wina tych egoistów, którzy czytają ze zrozumieniem m.in. o braku odpowiedzialności producenta za skutki uboczne mogące wystąpić w przyszłości.

Ale przecież my walczymy o lepsze jutro, dlatego poczekajmy jeszcze kwartał do kolejnej wersji szczepionki.

A do tego czasu musimy być cierpliwi, bo przecież to wszystko dla naszego dobra... i tak prawie od dwóch lat.

1) Czy coś pominęłam?

2) Gdzie mogę się zatrudnić z takimi umiejętnościami? /nieskromnie powiem, że posiadam jeszcze inne talenty/
Wróć na i.pl Portal i.pl