Tai Woffinden: Wciąż kocham żużel i Wrocław. Chcę zdobyć dla was drugie mistrzostwo

Dawid Foltyniewicz
Tai Woffinden.
Tai Woffinden. Paweł Relikowski
W czwartek centrum handlowe Magnolia Park zostało opanowano przez kibiców Betardu Sparty. Fani wrocławskiego klubu mogli spotkać się z żużlowcami WTS-u, którzy w sezonie 2023 będą walczyć o drużynowe mistrzostwo Polski. „Spartanie” zapewniali, że ich celem jest powrót tytułu do Wrocławia. Największe brawa zebrał wracający do ścigania po rocznym zawieszeniu Artiom Łaguta.

Zanim na scenie pojawił się trener Dariusz Śledź oraz jego podopieczni, kibice zgromadzeni w Magnolia Park zobaczyli krótki film, na którym Maciej Janowski prezentuje kevlar Betardu Sparty na sezon 2023. Jest on dość podobny do wzoru z ubiegłego roku, ale warto zaznaczyć, że na sercu zawodników umieszczono herb klubu. Centralnym elementem na piersi zawodników pozostał logotyp drużyny „Betard Sparta Wrocław”.

Wrocławscy żużlowcy zaprezentowali się swoim kibicom przed sezonem 2023

Znamy datę prezentacji Sparty przed sezonem 2024. Tak było r...

Najpierw na scenie pojawił się Dariusz Śledź, który nieprzerwanie od sezonu 2019 prowadzi wrocławską drużynę. Trener przyznał, że oglądał pierwsze odcinki serialu „To jest Sparta”, ale... – Nie mogłem na siebie patrzeć. Zawodnicy to co innego – zażartował 53-letni szkoleniowiec. Potem z kibicami przywitali się kolejno: Mateusz Panicz, Bartłomiej Kowalski, nowy w barwach Sparty Piotr Pawlicki, wracający z okresu zawieszenia Artiom Łaguta, Tai Woffinden i Maciej Janowski. Zabrakło jedynie Daniela Bewleya, który tego dnia jechał mecz w lidze brytyjskiej w barwach Belle Vue Aces.

Głośne brawa otrzymał przede wszystkim Artiom Łaguta. Rosjanin w sezonie 2021 wywalczył z Betardem Spartą drużynowe mistrzostwo Polski, w tym samym roku został indywidualnym mistrzem świata. Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie w lutym 2022 roku został jednak zawieszony. – Przez ostatni rok moja motywacja cały czas była bardzo duża. Oczywiście było mi trudno, kiedy byłem na meczach, a nie mogłem pomóc chłopakom na torze – powiedział 32-letni żużlowiec. Od kwietnia będzie mógł potwierdzać, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nie stracił formy.

Tai Woffinden w sobotę zagra DJ-skiego seta w Zaklętych Rewirach, dlatego prezentację zespołu postanowił zacząć od krótkiego oświadczenia. – Muzyką zajmuję się wyłącznie w swoim wolnym czasie. Cała reszta jest podporządkowana żużlowi. Ten sport i Wrocław wciąż pozostają moją miłością i chcę zdobyć dla was drugie złoto – podkreślił Brytyjczyk. Kiedy prowadzący prezentację Jacek Dreczka zasugerował, że w trakcie zimowych przygotowań Woffinden stracił kilka kilogramów, trzykrotny indywidualny mistrz świata stwierdził, że jego najcięższa część ciała znajduje się... między nogami. Cały Tai.

Ostatni na scenę wkroczył kapitan. Maciej Janowski powiedział, że już w drodze na prezentację słyszał okrzyki kibiców Sparty, dlatego po przywitaniu postanowił zaintonować kilka przyśpiewek. Po zakończeniu oficjalnej części zawodnicy i trener Śledź przez ok. 1,5 godziny rozdawali kibicom autografy i robili z nimi zdjęcia.

Przed startem sezonu PGE Ekstraligi wrocławski zespół pojedzie w dwóch sparingach: z Eneą Falubazem Zielona Góra (28.03) i ebut.pl Stalą Gorzów (2 kwietnia). W 1. kolejce PGE Ekstraligi Betard Sparta zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Polski – Platinum Motorem Lublin (9 kwietnia, godz. 19:15).

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tai Woffinden: Wciąż kocham żużel i Wrocław. Chcę zdobyć dla was drugie mistrzostwo - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl