Jak podaje Reuters, w bazie wojskowej w obwodzie kirowskim na Półwyspie Krymskim wybuchł pożar. Zmusiło to władze do ewakuacji ponad 2000 osób i zamknięcia pobliskiej autostrady.
Ewakuacja w toku
- Planowana jest tymczasowa ewakuacja mieszkańców czterech osiedli – to ponad 2000 osób – powiedział rosyjski gubernator Siergiej Aksjonow.
Nie podano przyczyny pożaru. Rosyjskie kanały Telegram powiązane z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa i ukraińskimi mediami podały jedynie, że po nocnym ukraińskim ataku powietrznym w bazie płonął skład amunicji.
Kijów nie komentuje
Strona ukraińska nie komentuje sprawy.
Serhij Bratchuk, rzecznik ukraińskiej administracji wojskowej w Odessie, zamieścił dwa filmy z pożaru na niezamieszkanym terenie mówiąc: Skład amunicji wroga. Stary Krym.
Stary Krym to małe historyczne miasto w rejonie kirowskim. Rosja anektowała Krym w 2014 roku.
Filmy i zdjęcia w mediach społecznościowych pokazały duże płomienie i dużo dymu na niezamieszkanym obszarze, słychać było też eksplozje. Niektóre kanały telegramu podały, że do godziny 07:30 czasu lokalnego pożar trwał ponad trzy godziny i nadal nie został opanowany.
Pożar wybuchł dwa dni po tym, jak prawdopodobnie w wyniku ostrzału został uszkodzony most łączący Rosję z Półwyspem Krymskim, za który Moskwa obwiniła Ukrainę.
lena
