Jedno co się udało w polskiej piłce to na pewno stadiony. Po Euro, które zorganizowaliśmy dekadę temu z Ukrainą, nowych obiektów wyrosło tyle, ile grzybów po deszczu. I nieustannie budują się nowe, żeby wspomnieć choćby inwestycje w Płocku, Katowicach czy Radomiu. Przedstawiamy wam stawkę Ekstraklasy, gdyby miały decydować wyłącznie stadiony, a nie wyniki drużyn. Ciekawostka: tylko na jedenastu odbywają się mecze Ekstraklasy.
Sylwia Dabrowa
Jedno co się udało w polskiej piłce to na pewno stadiony. Po Euro, które zorganizowaliśmy dekadę temu z Ukrainą, nowych obiektów wyrosło tyle, ile grzybów po deszczu. I nieustannie budują się nowe, żeby wspomnieć choćby inwestycje w Płocku, Katowicach czy Radomiu. Przedstawiamy wam stawkę Ekstraklasy, gdyby miały decydować wyłącznie stadiony, a nie wyniki drużyn.
Ciekawostka: tylko na jedenastu odbywają się mecze Ekstraklasy.