"Tanie granie" w Orbicie i nie tylko. Wrocławskie drużyny mogą liczyć na wsparcie miasta

Jakub Guder
Jakub Guder
14.02.2022 wroclawsiatkowka kobiet tauron ligavolley wroclaw polskie przetwory bydgoszczn/zgazeta wroclawskapawel relikowski / polska press
14.02.2022 wroclawsiatkowka kobiet tauron ligavolley wroclaw polskie przetwory bydgoszczn/zgazeta wroclawskapawel relikowski / polska press Pawel Relikowski / Polska Press
Już wkrótce zaczną się rozgrywki halowych sportów drużynowych. Przy tej okazji Wrocław przypomniał, że pomaga miejscowym drużynom programem „Tanie granie”. Krótko mówiąc – dopłaca do wynajmowania obiektów sportowych przez wrocławskie drużyny.

Jakie to pieniądze i jak to działa? W tym roku miasto przeznaczyło na ten cel 2,5 mln zł. Dużo, ale pamiętajmy, że koszykarski Śląsk Wrocław wywalczył 18. mistrzostwo Polski grając w play-offach m.in. w Hali Stulecia. To musiało kosztować. W praktyce dofinansowanie z ratusza do Młodzieżowego Centrum Sportu, a ono – w imieniu klubów – płaci za obiekty. Są to przede wszystkim hala „Orbita” przy Wejherowskiej, a także wspomniana Hala Stulecia. W nadchodzącym sezonie będzie to także m.in. nowe boisko w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław Kłokoczyce.

Z programu – tak jak w latach poprzednich – korzystać będę: siatkarki #VolleyWrocław, siatkarze Gwardii Wrocław, koszykarze Śląska oraz szczypiorniści WKS-u. Dwie nowe drużyny, które będą beneficjentami tej pomocy to piłkarki ręczne Śląska Wrocław Handball i piłkarki nożne Śląska, grające na co dzień ligowe mecze na obiektach Ślęzy. Wracając jeszcze do szczypiorniaka – kobiecy Śląsk to nowy twór. To drużyna, która do tej pory występowała pod szyldem UKS Handball 28 Wrocław. Klub powstał w 2007 roku i od tego czasu był jedynym, który promował tę dyscyplinę wśród dziewcząt. Teraz trafił pod skrzydła męskiego szczypiorniaka.

Takie dofinansowanie do wynajmu hal to duża pomoc. Aby się o tym przekonać wystarczy zacytować dane, jakie przytoczył w piątek na konferencji prasowej szef MCS-u Łukasz Wójcik: w nadchodzącym sezonie czeka nas 129 dni meczowych „Taniego grania” w tym blisko 100 w samej Orbicie. Inaczej mówiąc – co trzeci dzień będziemy tam mogli emocjonować się sportową rywalizacją jednej z wrocławskich drużyn. Oczywiście ból głowy ma dyrektor Spartana Dariusz Kowalczyk, bo musi dogadać się z klubami i ułożyć sensowny terminarz. Klęska urodzaju.

Zawodnicy cieszą się z jeszcze jednej rzeczy – wymiany parkietu w Orbicie. Ten poprzedni położony był prosto na betonie, a co za tym idzie – prawie w ogóle nie amortyzował. Teraz nowy spoczywa na legarach, co jest zdecydowanie lepsze dla stawów, które w trakcie koszykarskiego czy siatkarskiego meczu są wyjątkowo duże. - Prawdę mówiąc, gdybyśmy nawet wcześniej chcieli na co dzień tu trenować, a nie tylko grać ligowe mecze, to byłoby to niemożliwe właśnie ze względu na ten parkiet – zdradził prezes #Volley’aWrocław Jacek Grabowski, który nie krył swojej radości z tej zmiany w Orbicie. - Ten obiekt nabiera jakości – dodał. - Bez tego projektu byłoby nam bardzo ciężko – stwierdził Michał Lizak, prezes koszykarskiego Śląska.

- Trwają dyskusje na temat wsparcia przez samorządy profesjonalnego sportu, natomiast miasto Wrocław już dawno postanowiło, że to promocja samego sportu i wychowania fizycznego. Mimo tych trudnych dla budżetu czasów, kluby wciąż będą więc mogły korzystać z naszego programu – powiedział Piotr Mazur, dyrektor Biura Sportu w Urzędzie Miejskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Tanie granie" w Orbicie i nie tylko. Wrocławskie drużyny mogą liczyć na wsparcie miasta - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl