Tarcza antyrakietowa w Redzikowie. Jak działa? Z czego się składa? Wyjaśniamy - WIDEO, INFOGRAFIKA

Tomasz Dereszyński
Wideo
od 7 lat
Czym właściwie jest tarcza antyrakietowa w Redzikowie? Z czego się składa cała tarcza? Jak działa? O tym piszemy w artykule poniżej. Zapraszamy do lektury.

Spis treści

Tarcza antyrakietowa gotowa do działania

Od 13 listopada 2024 r. baza wojskowa wsparcia US Navy w Redzikowie, a dokładniej Instalacja Przeciwrakietowa Aegis Ashore Missile Defense System (AAMDS), jest w pełnej gotowości do działania.

BBN na portalu X

Tarcza antyrakietowa - elementy

Obok analogicznej bazy przeciwrakietowej w rumuńskim Devesel, baza w Redzikowie stanowi część amerykańskiego systemu antybalistycznego służącego obronie przed pociskami balistycznymi średniego i pośredniego zasięgu, w ramach natowskiego naziemnego komponentu obrony antybalistycznej Aegis Ashore. 

Baza w Redzikowie osiągnęła status operacyjny 15 grudnia 2023 r. Podstawę prawną bazy stanowi umowa zawarta pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską jako teren zamknięty na terytorium Polski. 

Baza zapewnia bezpieczeństwo państw NATO, UE, w tym Polski, przed zagrożeniami ataku rakietami balistycznymi z powietrza. Decyzją szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego baza została włączona w NATO-wską tarczę antyrakietową. 

Tarcza powstała, by chronić wolny świat przed zagrożeniem ze Wschodu, tak ze strony Rosji, Azji Środkowej, jak i z Bliskiego Wschodu.

Tarcza antyrakietowa w Europie to:

  • 1. Ośrodek dowodzenia w Ramstein w Niemczech

  • 2. Baza rakietowa w Redzikowie w Polsce

  • 3. Baza rakietowa w Deveselu w Rumunii

  • 4. Stacja radarowa w Kurecik w Turcji

  • 5. Satelity komunikacyjne

  • 6. Satelity zwiadowcze

Schemat działania tarczy antyrakietowej (działania):

European Union flag map concept showing countries currently in the EU.
European Union flag map concept showing countries currently in the EU.
i.pl
  • 1. Start rakiety z terytorium wroga

  • 2. Namierzenie rakiety przez satelity i radary ostrzegawcze

  • 3. Określenie przez centrum dowodzenia rodzaju zagrożenia oraz wybranie sposobu jej zniszczenia

  • 4. Śledzenie takiej rakiety przejmuje baza w Redzikowie i odpala przeciwrakietę SM-3

  • 5. Następuje zniszczenie rakiety na granicy atmosfery. Obiekt niszczony jest samą energią uderzenia przeciwrakiety SM-3 w obiekt

Radar RAT-31DL i rakieta SM-3 Block 2A

Do obsługi namierzania służy Radar RAT-31DL, który monitoruje teren w promieniu do 500 km.

Rakieta SM-3 Block 2A ma zasięg 1200 km i może być rozlokowana tak na lądzie jak i na morzu. Pocisk, który niszczy cele energią kinetyczną („hit-to-kill”), wykorzystuje pozaatmosferyczną głowicę kinetyczną („kill vehicle”) do uderzenia w cel w przestrzeni kosmicznej, co porównuje się do strzelania pociskiem w pocisk.

Ponieważ energia wyzwalana w wyniku zderzenia głowicy z celem całkowicie eliminuje zagrożenie, zatem jakiekolwiek materiały wybuchowe nie są potrzebne.

Historia budowy tarczy w Polsce

Plany rozbudowy amerykańskiego systemu tarczy antyrakietowej na terenie Europy powstały jeszcze w czasie prezydentury George’a W. Busha (2001-2009).

Umowę dotyczącą rozmieszczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej antybalistycznych obronnych rakiet przechwytujących. datowano na 20 sierpnia 2008 r.

Polska podpisała umowę w sprawie użyczenia terenu pod elementy tego systemu w pierwszym roku prezydentury Baracka Obamy (2009-2017).

Faza budowlana rozpoczęła się, gdy rządy w USA przejął Donald Trump (2017-2021), a skończyła, gdy w Białym Domu zasiada Joe Biden (2021-2025). 

Do czego służą rakiety systemu Patriot?

Do ochrony m.in. bazy w Redzikowie służą m.in. rakiety Patriot. Warto dodać, że system rakiet Patriot nie jest elementem tarczy sensu scricto.

Ile kosztowała baza w Redzikowie?

Według szacunków koszt bazy wyniósł ok. 800-900 milionów dolarów.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
z Boguchwały
Przydała by się jeszcze stała baza wojsk NATO pod Rzeszowem w Jasionce. Już Ci żołnierze co są u nas rotacyjnie generują spory zysk dla lokalnej gospodarki. W RZ słychać w galeriach handlowych częściej angielski niż ukraiński. A w knajpach i innej małej gastronomii w samej Jasionce już 80% góruje angielski nad polskim. Rzeszów ma swoje 5 minut. I oby to trwało i trwało!
a
antyPiS
13 listopada, 11:16, Marcin:

Jeszcze nie tak dawno w Polsce stacjonowały rosyjskie wojska, żeby nas bronić przed napaścią zachodu Teraz stacjonują u nas wojska amerykanów, żeby nas bronić przed napaścią ze wschodu. Jakby nie patrzeć jest to trochę komiczne i żałosne zarazem.

13 listopada, 12:52, Pol:

To popatrz tak- wolisz ruble, czy dolary:-) i już inaczej....

13 listopada, 13:56, antyPiS:

A jak to różnica?! Jak Rosjanie nie płacili za swe bazy tak Jankesi nie płacą za swoje. Różnice oczywiście są. Tylu incydentów (pobicia) czy wypadków drogowych co z Jankesami to z Ruskimi nie było. Z Ruskimi szło pohandlować ("Mała Moskwa" ale nie tylko). Czy podobnie korzystna dla wszystkich będzie wymiana bilateralna z Amerykanami? Mało prawdopodobne - bariery nie do przekroczenia, MP na swej robocie zna się a czym mogą być zainteresowani Amerykanie? Przecież oni mają wszystko, największe i najlepsze.

13 listopada, 15:06, Pol:

I jak nie będziesz o nich pisał bzdur, to może i ty mieć będziesz. A wódki mamy swojej dość, taki to był handel, że za kiełbe była wóda, dobrze pamiętam.:-)

Niby co będę miał (głu)@polu??!! Że na drodze skasuje mnie naćpany dragami US military driver? Faktycznie - zaszczyt! Poszukaj sobie, na jakich zasadach będzie ta baza funkcjonować. Ile jankesi będą płacić i komu? Czy baza będzie kupować media i zrzucać ścieki, za które zapłaci? A co z emisją spalin (agregaty) i promieniowaniem radiowym? Proste pytanie - skoro baza ma kosztować 800-900 mln dol to czy Polska coś z tego będzie miała czy trzeba będzie dopłacić? Czy to znów będzie w myśl zasad: - wolność nie ma ceny; - jak się nie ma własnego wojska to trzeba płacić za cudze? . O handlu z Rosjanami nie masz pojęcia. Czym handlowano zależało od stopnia wojskowego, miejsca i epoki. W latach siedemdziesiątych sołdaci w Szczecinie i Świnoujściu mało co sprzedawali. Mieli złotówki, za które kupowali wranglery, ale oryginalne (inne marki nie szły) i skandynawskie "świerszczyki". W dodatku nie bezpośrednio. Marynarki z "Wołgobałtów" - w całości kobiece załogi - przywoziły łotewskie radia VEB 206, które znakomicie odbierały Wolną Europę. Oraz kilka innych stacji. Zwykli sołdaci - to zależy. Przed powrotem do Sojuza kupowali dżinsy. Sprzedawali - konserwy, paliwo, części do samochodów, lampy elektroniczne do telewizorów kolorowych. Wszystko zależało od możliwości a te były złożone. Fenomenem było, że wszyscy zarabiali, nikt nikogo nie oszukiwał. Na proste pytanie - co ze stacjonowania Amerykanów będą mieli miejscowi - nie potrafisz odpowiedzieć. Możliwe, że ktoś będzie dumny z całego stada mulaciątek. /--.-/.-./..- //--.-/.-./-//

a
antyPiS
13 listopada, 11:16, Marcin:

Jeszcze nie tak dawno w Polsce stacjonowały rosyjskie wojska, żeby nas bronić przed napaścią zachodu Teraz stacjonują u nas wojska amerykanów, żeby nas bronić przed napaścią ze wschodu. Jakby nie patrzeć jest to trochę komiczne i żałosne zarazem.

13 listopada, 12:52, Pol:

To popatrz tak- wolisz ruble, czy dolary:-) i już inaczej....

A jak to różnica?! Jak Rosjanie nie płacili za swe bazy tak Jankesi nie płacą za swoje. Różnice oczywiście są. Tylu incydentów (pobicia) czy wypadków drogowych co z Jankesami to z Ruskimi nie było. Z Ruskimi szło pohandlować ("Mała Moskwa" ale nie tylko). Czy podobnie korzystna dla wszystkich będzie wymiana bilateralna z Amerykanami? Mało prawdopodobne - bariery nie do przekroczenia, MP na swej robocie zna się a czym mogą być zainteresowani Amerykanie? Przecież oni mają wszystko, największe i najlepsze.

P
Pol
13 listopada, 11:16, Marcin:

Jeszcze nie tak dawno w Polsce stacjonowały rosyjskie wojska, żeby nas bronić przed napaścią zachodu Teraz stacjonują u nas wojska amerykanów, żeby nas bronić przed napaścią ze wschodu. Jakby nie patrzeć jest to trochę komiczne i żałosne zarazem.

To popatrz tak- wolisz ruble, czy dolary:-) i już inaczej....

M
Marcin
Jeszcze nie tak dawno w Polsce stacjonowały rosyjskie wojska, żeby nas bronić przed napaścią zachodu Teraz stacjonują u nas wojska amerykanów, żeby nas bronić przed napaścią ze wschodu. Jakby nie patrzeć jest to trochę komiczne i żałosne zarazem.
P
Papa Smurf
13 listopada, 08:51, Iks:

Jak planowano budowę, a Rosja protestowała, to tłumaczono, że to tylko przeciw irańskim rakietom. A teraz, jak wojna, to się okazuje że jednak przeciw rosyjskim. Więc kto kłamał

Punkt widzenia zmienia się w zależności...

I
Iks
Jak planowano budowę, a Rosja protestowała, to tłumaczono, że to tylko przeciw irańskim rakietom. A teraz, jak wojna, to się okazuje że jednak przeciw rosyjskim. Więc kto kłamał
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl