Tatry. Całą noc ratowali 28-latka, który na Rysy poszedł w półbutach

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Do godzin porannych trwała akcja ratunkowa w Tatrach, gdzie ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego sprowadzali z Rysów 28-latka z Katowic, który utknął na zalodzonym szlaku. Na nogach miał cienkie półbuty.

Mężczyzna wyszedł na Rysy w niedzielę. Utknął pod wierzchołkiem na płacie śniegu. Jednak po pomoc zadzwonił dopiero o godz. 23.

- Ruszyliśmy mu na pomoc., Musieliśmy sprowadzić tego wędrowca bezpiecznie na dół. Udało się to zrobić po kilku godzinach - mówi Jacek Broński, ratownik TOPR.

Mężczyzna cały i zdrowy został sprowadzony do Morskiego Oka. Akcja ratunkowa zakończyła się w poniedziałek rano.

Ratownicy TOPR przestrzegają wędrowców przed wyprawami w wyższe partie Tatr. Tam nadal zalegać może śnieg, który na dodatek jest twardy i niebezpieczny. Na szlakach wysokogórskich konieczne jest posiadanie raków i czekana.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tatry. Całą noc ratowali 28-latka, który na Rysy poszedł w półbutach - Gazeta Krakowska

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
smoku
Polska to jedyny kraj gdzie nie ma obowiązkowego ubezpieczenia przed wyjściem w góry. Druga sprawa wszyscy nieubezpieczeni powinni płacić jak za woły, bo paliwo do śmigłowców ich konserwacja oraz pensje ratowników są płacone z naszych podatków. Kiedy PISiory zrobią z tym porządek ?
m
ms
do wynurzenia VSZ dodalbym jeszcze, ze bez pracy nie na kolaczy, gdzie dwoch sie bije tam trzeci korzysta i ze kwiecien-plecien.
m
ms
na gubalowce. mial pomachac. wiem bo bylem przy tym jak sie umawiali.
m
ms
prawie poszedl boso. jak w tej piosence...
m
ms
Nie. Ona odbyla sie na koszt milonow polek i polakow.
m
ms
nie Rysy, nie Krupowki czyli pewnie Gubalowka. To dobrze wam powiedzial. A, o dutkach zapomnial.
j
jola
Gdzie byli rodzice ??
g
goździk
Samemu się trzeba przygotować przed wyjściem w góry. Są mapy, przewodniki, prognozy pogody, komunikaty TOPR.
Pewnie mu takie pytania zadawaliście, że sobie zażartował z waszego pojęcia o górskich wycieczkach.
B
Beata
Rankiem jeszcze był w adidasach, teraz już w cienkich półbutach, a wieczór będzie szedł w sandałach. Jutro boso.
m
maxiu
Za akcje TOPRu powinno się płacić, jak na Słowacji. Ratownicy powinni być na normalnych pensjach, a za akcje ratunkowe powinni dostawać premie - wysokie premie. Koszty powinni ponosić ratowani lub ich ubezpieczyciel.
k
karkonosz

Niech zapłaci za akcję z 10 tyś ,jak nie miał ubezpieczenia. Nasi południowi sąsiedzi wiedzą jak takich debili podliczyć .

m
mikeus
Podejrzewam, że gość ten urodził się i wychował w czasach, kiedy nie było jeszcze 500+, więc twoje argumenty są po prostu śmieszne i głupie
d
dan
co za logika, a wlasciwie jej brak. Wspolczuje rozumu
g
gosc
A to ma, że społeczeństwo daje na wyżywienie itd dzieci, nie mają pewności, że
nie wyrośnie z nich taki "Orzeł" który w półbutach zdobywa Rysy.
V
VSZ
Dostał rachunek... Ale w postaci 500+...
Dalej hołubmy głupotę i udawajmy, że to nic złego.
Nie uczymy się na własnych błędach...
Wróć na i.pl Portal i.pl