Tatry. Turysta zaplątał się w linę poręczową. Wisiał głową w dół

red.
Do niecodziennego wypadku w Tatrach doszło w niedzielę. Turysta schodząc z Cubryny zaplątał się w starą linę poręczową, upadł i zawisł głową w dół. Na pomoc ruszyli mu ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do wypadku doszło w niedzielę po godz. 16 w rejonie tzw. Zachodu Abgarowicza.

- Turysta zaplątał się w starą linę poręczową i zawisł na niej głową w dół. Nie mogąc się wyzwolić zadzwonił do TOPR. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu ratownicy desantowali się w pobliżu uwięzionego turysty. Po zrobieniu stanowiska, założyli mu uprząż ewakuacyjną, w której wraz z towarzyszącym mu ratownikiem turysta został windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala - informuje Adam Marasek, ratownik TOPR.

WIDEO: Krótki wywiad

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piosta
Masakra!

Nie turysta tylko taternik. Jak zwykle gazeta przekręca
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl