Jak ustalił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów Telewizja Polsat i Teleaudio Dwa, które były organizatorami sylwestrowego konkursu, mogli wprowadzić konsumentów w błąd dot. zasad, kosztów uczestnictwa w konkursie, jego przebiegu oraz możliwych do zdobycia nagród.
Sylwestrowy konkurs sms
UOKiK tłumaczy, że osoby, które 31 grudnia 2021 r. oglądały transmitowany na żywo koncert sylwestrowy Telewizji Polsat, mogły wziąć udział w konkursie SMS „Wygraj 100 000 zł lub auto oraz nagrody dodatkowe”. Prowadzący program zapewniali: „wystarczy, że wyślecie SMS o treści SYLWESTER pod numer 7370”, „dzisiaj gracie o jeden z tych czterech eleganckich samochodów”, „dzisiaj wieczorem dzwonimy wyłącznie do zwycięzców”. Zachęta do wysłania wiadomości SMS pojawiała się także na dole ekranu, wraz z dopiskiem „Reg.txt.str.463”.
UOKiK: Pojedynczy sms nie gwarantował działu w grze
Zdaniem urzędu, wbrew przekazom wysłanie pojedynczej wiadomości sms (koszt 3,69 zł) nie umożliwiało udziału w grze o przewidziane nagrody, miało jedynie charakter zgłoszeniowy.
Dopiero odesłanie odpowiedzi na dodatkowe dwa płatne sms-y (o wybór nagrody głównej oraz o kod pocztowy) pozwalało na udział w kolejnym etapie konkursu. W rzeczywistości w noc sylwestrową konsumenci nie mogli jednak zdobyć obiecywanych nagród głównych.
Zadanie finałowe dopiero 5 stycznia
Zdaniem urzędu uczestnicy konkursu wiadomość z zadaniem finałowym dostawali dopiero 5 stycznia 2022 r. i wtedy musieli wysłać kolejną, czwartą już wiadomość sms (łącznie wydali więc 14,76 zł).
Odpowiedzi na otrzymywane 31 grudnia i 1 stycznia sms-y umożliwiały udział w grze o nagrody sylwestrowe i niespodzianki, czego nie sposób było wywnioskować z przekazu audycji. Wskazana zaś w komunikacji podczas programu strona 463 Telegazety odsyłała do całego spisu regulaminów i trzeba było wykonać kolejne działania, żeby znaleźć odpowiednie zapisy.
Możliwa kara w wysokości 10 proc. rocznego obrotu
Jeżeli zarzuty się potwierdzą, Telewizji Polsat i spółce Teleaudio Dwa grozi kara w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny tłumaczy, że konsumenci mają prawo wymagać, aby kluczowe informacje dotyczące zasad konkursu, możliwych do zdobycia na poszczególnych etapach nagród i kosztów związanych z uczestnictwem były jednoznaczne i nie wprowadzały w błąd. - Muszą mieć pewność, że mogą polegać na tym, co prowadzący przekazują im w trakcie programu na żywo – na tej podstawie podejmują decyzję dotyczącą swojego udziału w konkursie i wydatkowania pieniędzy na ten cel. Podobnie jest z konkursowymi wiadomościami SMS - ich treść powinna być jasna i zrozumiała dla konsumentów. Gdyby od razu wiedzieli, że gra wymaga od nich podjęcia dodatkowych czynności i wydania większych środków, mogliby nie zdecydować się na uczestnictwo - mówi, cytowany w komunikacie.
