Terminy mijają, a grzebowiska jak nie było, tak nie ma. Wciąż nie ma miejsca, by godnie pochować pupila

Celina Wojda
Celina Wojda
Cmentarz dla zwierząt ma powstać do końca czerwca, ale inwestor - jeśli tylko będzie miał pozytywną opinię od konserwatora - w tydzień może budowę skończyć - tak zapewnia prawnik.

Oficjalnie miał być gotowy do sierpnia 2017 roku, nieoficjalnie już dwa lata temu. Termin oddania cmentarza dla zwierząt przesunął się o kolejne pół roku, chociaż jeszcze jesienią mówiono o listopadzie ubiegłego roku

Pani Małgosia ma chorego psa. Brutus ma już 14 lat.

- To staruszek i boję się, że niebawem będziemy musieli się z nim pożegnać. Tylko co wtedy? Miał być piękny cmentarz dla zwierząt, a tam chyba nic się nie dzieje - mówi nasza czytelniczka.

Właścicielka Brutusa ma rację. Cmentarz dla zwierząt powinien już dawno funkcjonować, ale niestety od trzech i pół roku inwestycja nie może powstać.

- Rzeczywiście, inwestycja realizowana jest po pierwotnie ustalonym terminie - zaczyna Mariusz Ciaś, radca prawny firmy Medicclean, z którą Szczecin podpisał umowę na wykonanie grzebowiska. - Jednak jest to wynikiem obowiązków administracyjnych nakładanych przez różne organy administracji publicznej, które nie były znane w dniu przygotowywania przetargu przez Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych.

Skąd opóźnienia, skoro z chwilą podpisywania umowy (sierpień 2014 r.) firma zapewniała, że cmentarz będzie gotowy szybciej niż w trzy lata? Jak tłumaczy prawnik, pierwszą przeszkodą było sporządzenie raportu oddziaływania na środowisko, co wydłużyło procedury o dwa lata. Kolejne, dwumiesięczne opóźnienie wiąże się z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania dla terenu cmentarza, które wymusiło zmianę projektu budowlanego i ponowne uzgodnienia rozwiązań projektowych. W tej chwili na przeszkodzie stoją prace archeologiczne, o których zadecydował wojewódzki konserwator zabytków.

- Te trzy zdarzenia nie były możliwe do przewidzenia na wcześniejszym etapie inwestycji - tłumaczy Ciaś.

- Z wizji lokalnych wynika, że prace postępują - mówi Tomasz Klek z Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych. - Teren został wygrodzony, wyrównany i uporządkowany. Wykonano nasadzenia drzew ozdobnych oraz iglaków, wybudowano alejki oraz wytyczono kolejne ścieżki.

Firma Medicclean wygrała przetarg na 30-letnią dzierżawę terenu przy ul. Bielańskiej i miała trzy lata od momentu podpisania umowy (sierpień 2014 r.) na wybudowanie cmentarza. Nie zdążyli w trzy i pół roku, ale mówią, że w tydzień się uwiną.

- Całość infrastruktury, to jest budynek, ławki, oczko wodne itd. są już gotowe do montażu. Szacowane jest, że wszelkie prace montażowo-budowlane zostaną wykonane w siedem dni roboczych po otrzymaniu decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków - zapewnia Mariusz Ciaś, radca prawny firmy.

Warto dodać, że w tym czasie zdążył się zmienić wykonawca prac.

- Projekt budowy cmentarza jest realizowany przez innego inwestora, jednak czy będzie on prowadził cmentarz w przyszłości, uzależnione jest od akceptacji zmiany podmiotu prowadzącego cmentarz przez ZBiLK- dodaje Ciaś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Terminy mijają, a grzebowiska jak nie było, tak nie ma. Wciąż nie ma miejsca, by godnie pochować pupila - Plus Głos Szczeciński

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl