Spis treści
Donald Trump powiedział, że istnieją „metody” – jeśli nie „plany” – obejścia konstytucyjnego ograniczenia uniemożliwiającego prezydentom USA pełnienia trzech kadencji.
Trump poważnie myśli o trzeciej kadencji prezydenckiej
W wywiadzie dla NBC został zapytany o próby pozostania na stanowisku po zakończeniu drugiej kadencji. Temat podnosił wiele razy, czasami twierdząc, że żartuje.
Trump odpowiedział dziennikarce Kristen Welker, że „istnieją metody, dzięki którym można to zrobić” – i tym razem podkreślił, że nie żartuje. „Cóż, są plany” – przyznał Trump. „Są – nie plany. Są metody, dzięki którym można to zrobić, jak wiesz”.
Welker nawiązała do domniemanej luki, którą podnosili niektórzy zwolennicy Trumpa, w której mógłby zostać kandydatem na wiceprezydenta u boku JD Vance'a lub kogoś innego w wyborach w 2028 roku.

Osoba, dla której Trump byłby kandydatem na wiceprezydenta w tym scenariuszu, mogłaby zrezygnować po wygranej i zaprzysiężeniu, pozwalając Trumpowi przejąć władzę w drodze sukcesji.
Powołują się na amerykańską konstytucję
Argumentem byłoby to, że 22. poprawka do konstytucji zabrania bycia „wybranym” tylko na więcej niż dwie kadencje, nie wspominając nic o przejściu do władzy w drodze sukcesji.
Vance nie wspomniał, że jest zainteresowany udziałem w takim planie. A profesor prawa na Uniwersytecie Notre Dame, Derek Muller, mówił AP, że 12. poprawka do konstytucji stanowi, że „żadna osoba, która zgodnie z konstytucją nie kwalifikuje się do urzędu prezydenta, nie będzie kwalifikowała się do urzędu wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych”.
Muller powiedział, że wskazuje to, że jeśli Trump nie będzie mógł ponownie kandydować na prezydenta z powodu 22. poprawki, nie będzie mógł również kandydować na wiceprezydenta.
„Nie sądzę, żeby istniał jakiś «trik» na obejście ograniczeń kadencji prezydenckiej” — dodał Muller.