Tragedia na Zakrzówku. Utonął 36-letni mężczyzna, który nurkował z grupą osób

Marcin Banasik
Anna Kaczmarz / Polska Press
W niedzielę 10 kwietnia, przed godz. 13 grupa osób nurkowała w zalewie na krakowskim Zakrzówku. Nagle jeden z nurków zaczął się topić. Nieprzytomnego mężczyznę z wody na brzeg mieli wyciągnąć spacerowicze, którzy odpoczywali w niedzielne popołudnie w tamtym rejonie Krakowa. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Strażacy zaczęli reanimować nieprzytomnego 36-latka. - Mimo starań nie udało się uratować mężczyzny - mówi Barbara Szczerba, z biura prasowego małopolskiej policji.

FLESZ - Reakcja Komisji Europejskiej na rosyjskie okrucieństwa

od 16 lat

Na miejscu tragedii pojawił się prokurator, który dokonał oględzin ciała i badał okoliczności śmierci.
- Podjęte śledztwo ma wyjaśnić przyczyny tej tragedii - mówi Barbara Szczerba.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl