Tragedia w Gliwicach: Setki mieszkańców na pogrzebie wnuka zamordowanego przez dziadka

PP
Pogrzeb ofiary rodzinnej tragedii w Gliwicach
Pogrzeb ofiary rodzinnej tragedii w Gliwicach PP
Tragedia w Gliwicach: Dziś pogrzeb ofiary wstrząsającej tragedii rodzinnej w Gliwicach. Dzielnica Sośnica wciaż jest w szoku: 5 marca 2015 pijany 62-latek zaatakował nożem żonę i śmiertelnie ugodził broniącego jej 14-letniego wnuka. Następnie popełnił samobójstwo skacząc z okna. Chłopiec zmarł. ZDJĘCIA + WIDEO

Tragedia w Gliwicach:

Setki mieszkańców wzięły udział w pogrzebie 14-letniego chłopaka, który stanął w obronie swojej babci i został zabity przez dziadka. Był dobrym uczniem, ministrantem. Stąd nad jego trumną ksiądz wygłosił niezwykle emocjonalne pożegnanie.

- Są 3 rodzaje pogrzebów - mówił podczas kazania proboszcz parafii św Jacka w Sośnicy. - Radosne, gdy ktoś jest pojednany z Bogiem i jest przygotowany. Obojętna, gdy ktoś nie bardzo wie, co robi w Kościele. I są smutne. Ten jest bardzo smutny, bo nie musiało do niego dojść - powiedział ksiądz.

- Dziękuję Ci Maks w imieniu księży, parafian, kolegów. Dla wielu z nas byłeś prawdziwym przyjacielem. Nie zdążyliśmy się pożegnać, bo nie chciałeś się żegnać - mówił ksiądz.

Przytaczając słowa piosenki, proboszcz powiedział "żegnajcie przyjaciele, mam teraz przed sobą inny nieprzemijający świat".

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lepiej
Lepiej zróbcie co w Waszej mocy, żeby 8 letni brat, który pobiegł po pomoc, na którą było za późno nie został sam. Ojciec zamordował im matkę, na ich oczach. Teraz to samo u dziadków. Ten dzieciak ma skopane życie, ale można mu jeszcze pomóc. Stracił swojego brata, rodziców, w okolicznościach jak z horroru. Co z tego, że na pogrzebie pełno ludzi.
Wróć na i.pl Portal i.pl