- Ze wstępnej opinii wynika, że przyczyną śmierci były obrażenia czaszkowo-mózgowe z masywnym obrzękiem i rozmiękaniem mózgu powstałe w wyniku działania dużej siły. Pozostałe obrażenia jednoznacznie wskazują na działanie osoby trzeciej i na dokonanie gwałtu - mówi Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. I dodaje, że w czasie sekcji pobrano wycinki i krew do badań hispatologicznych.
Czytaj: Tragedia w Wieruszowie. Nie żyje 3-letni chłopczyk. Dziecko było katowane! [zdjęcia]
- Ostateczne wyniki i wnioski będą znane po sporządzeniu przez biegłych opinii z sekcji zwłok - mówi Jolanta Szkilnik.
Przypomnijmy, że 3-latek znajdował się pod opieką partnera swojej matki. Kiedy dostał drgawek kobieta wezwała pogotowie. Dziecko trafiło do szpitala, ale nie udało się go uratować.
Czytaj też:Tragedia w Wieruszowie. Podejrzewany o morderstwo dziecka aresztowany przez sąd
