Tragiczny wypadek myśliwca F-18 w Hiszpanii
Zdarzenie miało miejsce w pobliżu miejscowości Peralejos w prowincji Aragonia we wschodniej części Hiszpanii. Maszyna F-18 rozbiła się w lesie w odległości około 500 metrów od miasteczka. Eksplozja wznieciła pożar.
Na miejsce wezwano straż pożarną oraz Guarda Civil, państwową formację paramilitarną. Według informacji z hiszpańskich sił zbrojnych, na pokładzie myśliwca nie znajdowało się uzbrojenie.
Miał to być jeden z dwóch samolotów F-18 z bazy lotniczej Torrejon w Madycie, stolicy Hiszpanii, które brały udział w ćwiczeniach. Maszyny leciały na wysokości około 600 metrów. Pilotowali je kapitan oraz porucznik z bazy w Saragossie.
Nie żyje pilot myśliwca F-18, który rozbił się w Hiszpanii
W mieście Perelajos doszło już kiedyś do wypadku z udziałem hiszpańskich sił powietrznych. W maju 1984 roku zginęło tam dwóch pilotów – Manuel Hernandez Ferri i Gonzalo Antonio Garcia Ramos.
Znajduje się tam pomnik, który upamiętnia wypadek sprzed 40 lat i tam też w poniedziałek ma się odbyć ceremonia oddania hołdu pilotowi, który zginął w niedawnym wypadku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!