Tragiczny wypadek w Koryczanach: wjechał w grupę pieszych, zginęło dziecko. Sprawca usłyszał zarzuty ZDJĘCIA

Wojsa, ZAL, DRAPA, PM
Tragiczny wypadek w Koryczanach. Sprawca usłyszał zarzuty
Tragiczny wypadek w Koryczanach. Sprawca usłyszał zarzuty Śląska Policja
19-letni kierowca opla, który w nocy z 15 na 16 lipca w Koryczanach (pow. zawierciański, gmina Żarnowiec) wjechał autem w grupę pieszych, usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Grozi mu kara do 8 lat więzienia. Przypomnijmy: w wyniku zdarzenia zginęła 13-letnia dziewczynka, a reszta osób została ranna.

Wczoraj, 17 lipca, do Prokuratury Rejonowej w Zawierciu doprowadzony został 19-letni kierowca opla, który w nocy z 15 na 16 lipca w Koryczanach (pow. zawierciański, gmina Żarnowiec) wjechał autem w grupę ludzi. W wyniku zdarzenia zginęła wówczas 13-letnia dziewczynka, a pięć pozostałych osób z grupy zostało rannych.

PISALIŚMY:
Tragiczny wypadek w Koryczanach. Samochód potrącił grupę przechodniów. Zginęła dziewczynka

- Prokurator przedstawił 19-latkowi zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia - mówi prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Mężczyzna częściowo przyznał się do winy. Nie kwestionuje tego, że faktycznie potrącił grupę pieszych, ale nie potrafi wyjaśnić, jak doszło do samego zdarzenia. Twierdzi, że w pewnym momencie te osoby po prostu znalazły się przed jego samochodem - dodaje prokurator.

Wobec nastolatka nie zastosowano aresztu tymczasowego. Prokurator wyznaczył mu jednak dozór policyjny, wydał też zakaz opuszczania kraju i odebrał prawo jazdy.

Zobacz zdjęcia z wypadku:

Przypomnijmy: do tragicznego w skutkach wypadku w Koryczanach doszło w nocy z 15 na 16 lipca. Jak wynika z ustaleń śledczych, 19-letni kierowca opla zjechał nagle na przeciwny pas ruchu i uderzył sześcioosobową grupę pieszych. W wyniku wypadku zginęła 13-letnia dziewczyna.

- Zarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok w celu ustalenia przyczyny śmierci tej kobiety. Przeprowadzona zostanie w najbliższych dniach - przekazał prokurator Tomasz Ozimek. Rannych zostało pięć osób. Jedna z nich została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala w Katowicach-Ligocie. Pozostałe trafiły do Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Większość uczestników tego zdarzenia to mieszkańcy gminy Żarnowiec. Władze samorządowe rozważają możliwość pomocy poszkodowanym oraz ich rodzinom.

Wróć na i.pl Portal i.pl