Trener Papszun przed meczem Rakowa z Legią: Te spotkania zawsze wywołują dodatkowe emocje

- Szykujemy się do meczu z Legią. Te spotkania zawsze wywołują dodatkowe emocje nie tylko u mnie, ale też u nas w klubie, bo gramy z największym klubem w Polsce, najbardziej utytułowaną drużyną w ostatnim 10-leciu, która zdobyła w tym czasie siedem mistrzostw Polski. Legia to drużyna z dużo większym budżetem, kibicami i infrastruktura niż my i potyczka z nią jest dla nas bardzo elektryzująca. Bardzo się cieszę, że my jako taki skromny klub możemy nie tylko rywalizować z warszawianami, ale być na czele tabeli i tą rywalizację póki co wygrywać. Chcielibyśmy, żeby tak było do końca tego sezonu. Obie drużyny są w takim momencie, że chyba tylko one mogą w tym sezonie to mistrzostwo zdobyć. Są w bardzo dobrej dyspozycji i punktują na bardzo wysokim poziomie w tej rundzie, więc zapowiada się ciekawe widowisko. Ja, drużyna, sztab i cały klub czekamy na ten mecz, bo ta rywalizacja jest na ostatniej prostej i mecz jest dość istotny, szczególnie, że zmierzą się w nim bezpośredni rywale w walce o tytuł - powiedział trener Marek Papszun, który po raz czwarty z rzędu został wybrany trenerem miesiąca w PKO Ekstraklasie.

Szkoleniowiec Rakowa cieszył się, że jego zawodnicy ze zgrupowań swoich reprezentacji wrócili zdrowi i sytuacja kadrowa częstochowian wygląda przed spotkaniem na szczycie bardzo dobrze. Legioniści mocno mobilizują się na spotkanie z liderem.

- Takie podejście Legii jest zrozumiałe, bo dla warszawian to jedna z ostatnich szans jeśli nie ostatnia szansa, żeby nas dogonić. Przewaga 12 punktów na osiem kolejek przed końcem sezonu to jest bardzo dużo, szczególnie patrząc na dyspozycję mojego zespołu, oczywiście jeśli wygramy. Chcemy wygrać, ale Legia zamierza pokrzyżować nam plany. W ich zespole panuje pełna mobilizacja, na trybunach będzie komplet. Zapowiada się ciekawy mecz i chciałbym, że nie okazało się, że z dużej chmury spadł mały deszcze, ale kibice obejrzeli dobre widowisko. Biorąc pod uwagę jak grają obie drużyny i jaki prezentują styl oraz w jakiej są formie to zobaczymy bardzo dobry pojedynek - dodał szkoleniowiec częstochowian.

Mecz z Legią rozpocznie wyjazdowy maraton Rakowa, bo po powrocie z Warszawy częstochowian czeka w środę półfinał Fortuna Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna, a w Wielkanocny Poniedziałek spotkanie z Radomiakiem.