A zatem, szanowni Państwo, powodem, dla którego musimy teraz zamykać kopalnie, jest Unia Europejska. Słyszałem to dwa razy publicznie w mijającym tygodniu, w tym raz od jednego ważnego posła ze starej śląskiej ekipy PiS-u.
Unia Europejska - w domyśle: ze swoim wariactwem w kwestii polityki klimatycznej - każe to i tamto. My tu chcielibyśmy sobie żyć po swojemu, ale technokraci z Brukseli się uparli. Do wyborów nie można było tego publicznie mówić, żeby brać górnicza zagłosowała na Andrzeja Dudę (udało się), ale teraz - po wyborach - już można mówić prawdę. A prawda jest taka, że Unia każe i trudno, co robić.
Doprawdy, nie wiem, kto da się na to nabrać. Co za intelektualna bieda. Prawda jest oczywiście zupełnie inna. Unia Europejska - chwała Bogu - realizuje swoją ekologiczną strategię, żebyśmy sobie tu jeszcze trochę pożyli, ale powodami, dla których mamy teraz kłopot z górnictwem, są tragiczne zarządzanie tym sektorem w świetle niskich cen na świecie, ogromne koszty polskiego wydobycia, trudne złoża, przejadanie zysków, upolitycznienie tego biznesu, kierowanie się interesem partyjnym, związkokracja, brak wspólnej strategii dla górnictwa i energetyki, podchodzenie do spółek skarbu państwa jak do trofeów politycznych, ostatnio pandemia, a generalnie: traktowanie górników jak bandy nieuków, którzy potrzebni są tylko przed wyborami, a Śląska - jak odległych peryferii - bez elit, znaczącej siły politycznej i umiejętności przebicia się w stolicy.
Tak, to są powody tej katastrofy, a konkretnie: każdy polityk zajmujący się górnictwem jest powodem, jego niekompetencja, lenistwo, jakośtobędzizm.
Górnictwo w takiej formule i w takich warunkach nie ma szans. Związkowcy - jak zwykle sobie poradzą, zwykli górnicy - jak zwykle będą mieli poczucie klęski. Bo Śląsk rozumiejący zieloną rewolucję, który zasadniczo dawno pożegnał się z etosem kopalni-żywicielki, mógłby przejść tę cywilizacyjną zmianę bez nokautu, gdyby politycy naprawdę chcieli i potrafili dla tego regionu, jak i całej polskiej transformacji energetycznej, stworzyć mądrą strategię. Ale nie potrafią.
Marek Twaróg, DZ
Bądź na bieżąco i obserwuj
