Test przeprowadzono po tym, jak pięć tygrysy i lwy w zoo zaczęło wykazywać objawy choroby układu oddechowego, w tym suchy kaszel. Jednak dotychczas koronawirusa, oprócz tego jednego przypadku, nie wykryto u innych zwierząt w tym zoo.
Przypuszcza się, że Nadię zainfekował jej opiekun, który jednak nie miał objawów choroby. Zwierze poddane testowi na SARS-Cov-2 uzyskało wynik pozytywny.
Ponieważ różne gatunki mogą inaczej reagować na nowe infekcje, nie wiadomo, jak COVID-19 rozwinie się u tygrysa. Przedstawiciele zoo zapewniają, że będą wciąż uważnie monitorować zwierzęta. Przewidują pełne wyleczenie.
- Pusto nad Zalewem Zemborzyckim. Lublinianie posłuchali apeli
- Petycja: „Żądamy cofnięcia zakazu wstępu do lasu"
- Sześć izolatoriów w województwie lubelskim. Gdzie powstały?
- Apel ratusza: Produkujmy mniej śmieci i nie róbmy remontów
- Terytorialsi pomagają w szpitalu w Zamościu
- Córka pacjenta zakażonego koronawirusem: Żyjemy w strachu

Wideo