Ujawniono mocne słowa Elżbiety II o Meghan Markle. Na pewno zabolą księcia Harry'ego

Kazimierz Sikorski
Królowa Elżbieta II określiła zaloty Harry'ego i Meghan „całkowitą katastrofą”.
Królowa Elżbieta II określiła zaloty Harry'ego i Meghan „całkowitą katastrofą”. Agung Supriyanto/Xinhua News/East News
Podczas przyjęcia na kilka miesięcy przed śmiercią, Elżbieta II wypowiedziała mocne słowa o Markle. Określiła ją "złem". Zaś zaloty Harry'ego i Meghan nazwała „całkowitą katastrofą”.

Królowa Elżbieta II publicznie zasygnalizowała, że żałuje, iż jej wnuk książę Harry poznał swoją żonę, Meghan Markle. Nazywając ją „złem”, a ich zaloty „całkowitą katastrofą”. Najdłużej służąca monarchini przejrzała Meghan Markle i wygłosiła te uwagi na przyjęciu w Balmoral na kilka tygodni przed śmiercią - ujawniło gazecie "Spectator" źródło zbliżone do członków rodziny królewskiej.

To zła osoba

Podczas drinków przed kolacją mała grupa rozmawiała z królową, a ona wyjaśniła, że spotkanie Harry'ego z Meghan stało się katastrofą i określiła ją jako złą osobę.

- Wszyscy byli zdumieni, królowa nie pasowała do używania takiego słowa, jak„ zło ”, aby opisać Meghan, ale przejrzała ją. To było zaskakujące zdanie, jakie usłyszałem od najbardziej wyrozumiałej kobiety na Ziemi - mówiła jedna z osób.

Źródło sugerowało, że wybuch nastąpił, bo stan zdrowia królowej się pogarszał i wydawała się żałować tego, jak sprawy się potoczyły.

Był to też dowód, sugerował "Spectator", że związek Markle z członkami rodziny królewskiej był prawdopodobnie „nie do naprawienia” nawet w zeszłym roku – przed potępieniem wspomnień Harry'ego „Spare” i serialem dokumentalnym tej pary na kanale Netflix.

Dobrze, że nie przyjedzie

Według biografa Toma Bowera, królowa powiedziała przy okazji pogrzebu swojego męża, księcia Filipa: „Dzięki Bogu Meghan nie przyjdzie”. Tarcia stały się jeszcze bardziej widoczne po śmierci królowej, gdy Harry był zmuszony gnać do umierającej babci bez swojej niechcianej żony. Jeszcze gorsze są relacje Meghan z własnym ojcem, Thomasem Markle, odkąd nie pojawił się na jej ślubie w 2018 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
barella
7 maja, 13:18, marek:

Tak, ona była najbardziej wyrozumiała i ciepła?!? Ona przejrzała zło w drugiej osobie?!?

A sama co zrobiła będąc tyle lat u władzy? Co zrobiła dla swoich najmniejszych nienarodzonych "poddanych" masowo mordowanych w łonach matek? Co zrobiła żeby zatrzymać ściek demoralizacji i moralnego dziadostwa w swoim kraju? Co zrobiła żeby stanąć przed społeczeństwem i otwarcie, odważnie mówić o problemach swojego kraju i świata?

Nic kompletnie nic! A w mediach taka "ciepła, wyrozumiała, kochana" babcia królowa?! Żenada! Została już osądzona i odebrała zapłatę za swoje życie ale pisanie o niej jako o zbawcy swojej wyuzdanej, rozbuchanej rodziny i narodu jest totalną głupotą i nieporozumieniem.

👍👍👍👍 właśnie Tak , taka była ❗

s
sir X
stara bredzila od rzeczy.
m
marek
Tak, ona była najbardziej wyrozumiała i ciepła?!? Ona przejrzała zło w drugiej osobie?!?

A sama co zrobiła będąc tyle lat u władzy? Co zrobiła dla swoich najmniejszych nienarodzonych "poddanych" masowo mordowanych w łonach matek? Co zrobiła żeby zatrzymać ściek demoralizacji i moralnego dziadostwa w swoim kraju? Co zrobiła żeby stanąć przed społeczeństwem i otwarcie, odważnie mówić o problemach swojego kraju i świata?

Nic kompletnie nic! A w mediach taka "ciepła, wyrozumiała, kochana" babcia królowa?! Żenada! Została już osądzona i odebrała zapłatę za swoje życie ale pisanie o niej jako o zbawcy swojej wyuzdanej, rozbuchanej rodziny i narodu jest totalną głupotą i nieporozumieniem.
m
marek
Tak, ona była najbardziej wyrozumiała i ciepła?!? Ona przejrzała zło w drugiej osobie?!?

A sama co zrobiła będąc tyle lat u władzy? Co zrobiła dla swoich najmniejszych nienarodzonych "poddanych" masowo mordowanych w łonach matek? Co zrobiła żeby zatrzymać ściek demoralizacji i moralnego dziadostwa w swoim kraju? Co zrobiła żeby stanąć przed społeczeństwem i otwarcie, odważnie mówić o problemach swojego kraju i świata?

Nic kompletnie nic! A w mediach taka "ciepła, wyrozumiała, kochana" babcia królowa?! Żenada! Została już osądzona i odebrała zapłatę za swoje życie ale pisanie o niej jako o zbawcy swojej wyuzdanej, rozbuchanej rodziny i narodu jest totalną głupotą i nieporozumieniem.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl