Wiceszef resortu spraw zagranicznych podkreślił podczas konferencji prasowej, że ciągle potrzebne jest wsparcie dla Ukrainy. – Wciąż te potrzeby na Ukrainie są ogromne – mówił. Zaznaczył, że kilkanaście milionów ludzi w tym kraju „każdego dnia potrzebuje podstawowych środków, potrzebuje żywności, potrzebuje leków, potrzebuje środków higieny osobistej”.
Wiceszef MSZ wskazał, że fundusze, które były przekazywane od początku wojny były bardzo duże, ale są niewystarczające, bo skala zniszczeń jest ogromna.
– Dlatego premier Mateusz Morawiecki razem z premier Szwecji Magdaleną Andersson, wspólnie także z Komisją Europejską, przewodniczącą Ursulą von der Leyen, z Radą Europejską, z przewodniczącym Charlesem Michelem organizują w Warszawie (...) 5 maja w czwartek na Stadionie Narodowym międzynarodową konferencję darczyńców dla Ukrainy – wyjaśnił.
Paweł Jabłoński dodał, że celem konferencji jest zebranie jak największych, dodatkowych środków na wsparcie humanitarne przekazywanego bezpośrednio na Ukrainę. Sprecyzował, że to wsparcie przekazywać będą poszczególne państwa.
– Zaprosiliśmy do udziału przywódców bardzo dużej liczby państw. Konferencja odbędzie się w formule hybrydowej – zapowiedział.
- Rosja: Coraz większe straty w Ukrainie, a kremlowska telewizja straszy bronią jądrową
- Pokój na Bałkanach zagrożony? Eksperci ostrzegają, że Putin podsyca konflikty
- Wiele ofiar w wyniku rosyjskich ostrzałów. Na Ukrainie giną dzieci
- Putin będzie musiał tymczasowo przekazać władzę? "Czeka go poważna operacja"
