Śmierć rocznej dziewczynki z Wejherowa
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w Nowy Rok. W niedzielę, 1 stycznia 2023 roku, do jednego z mieszkań przy placu Jakuba Wejhera 19 w Wejherowie wezwani zostali ratownicy medyczni.
Widok był wstrząsający. Dziecko znajdowało się ponoć nieprzytomne w łóżeczku i mieć liczne zasinienia.
- Policjanci otrzymali zgłoszenie od ratowników, że w jednym z mieszkań doszło do zgonu rocznej dziewczynki – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie. - Funkcjonariusze w związku z tą sprawą zatrzymali trzy osoby i zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Zatrzymani zostali rodzice dziewczynki oraz sąsiad, który przebywał wówczas w tym w mieszkaniu. Jak poinformowali policjanci, dwóch mężczyzn, czyli 41-letni ojciec dziecka oraz 43-latek, byli nietrzeźwi.
- Pobrano im także krew do badań, czy nie byli też pod wpływem innych substancji - dodaje oficer prasowy wejherowskiej policji.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Śmierć rocznej dziewczynki w Wejherowie. Czy to było zabójstwo?
W poniedziałek 2 stycznia 2023 roku odbyła się sekcja zwłok dziecka.
- Bezpośrednią przyczyną zgonu było gwałtowne uduszenie. To wszystko, co na tę chwilę mogę powiedzieć. - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku.
Rodzina zmarłej dziewczynki była pod opieką ośrodka pomocy
Jak się dowiedzieliśmy, rodzina doskonale jest znana Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Wejherowie. MOPS przyznał jej systemowe wsparcie.
- Asystent rodziny przez pewien czas wspiera rodzinę, aby w przyszłości samodzielnie potrafiła pokonywać trudności życiowe, zwłaszcza dotyczące opieki i wychowania dzieci - wyjaśnia Anna Kosmalska, dyrektor wejherowskiego MOPS.
Na miejscu zdarzenia sąsiedzi nie byli skorzy do rozmów. Tylko od jednej osoby usłyszeliśmy informację o przeszłości jednego z zatrzymanych.
- Sąsiad, który przyszedł do mieszkania, a potem został zatrzymany, starał się o pracę w jednej z firm budowlanych. Podobno jej nie dostał, bo ktoś przekazał opinię, że jest agresywny - mówi nam jeden z mieszkańców, który w tym rejonie prowadzi swoją działalność.
Pożar w bloku przy ulicy Ślicznej we Wrocławiu. Ewakuowano o...
W poniedziałek 2 stycznia 2023 roku na miejscu zdarzenia jeszcze pracowali technicy kryminalistyki i kryminalni.
