- Bez względu na to jacy jesteśmy, wszyscy zasługujemy na szacunek i równość - mówi nauczycielka ze Społecznej Szkoły Podstawowej nr 2. - Świat powinien być miejscem przyjaznym dla wszystkich i tego chcemy uczyć nasze dzieci.
W marszu brało udział wiele poznańskich szkół, czynnie zaangażowanych w pomoc Stowarzyszeniu Na Tak. Uczniowie zapytani o to, dlaczego zdecydowali się tak spędzić pierwszy dzień wiosny, podkreślali jak ważna jest dla nich akceptacja drugiego człowieka. O tej postawie wspomniała także jedna z organizatorek przedsięwzięcia.
- Chcemy pokazać, że zespół Downa to nie tylko wady genetyczne, ale osoby pełne ciepła, akceptacji i zrozumienia - mówi jeden z organizatorów.
Po przejściu z placu Mickiewicza na plac Wolności, na uczestników marszu czekały liczne atrakcje, m. in. występy muzyczne i wspólny taniec. Wszystkim towarzyszyły dobre nastroje, a wolontariusze wspomagający hospicjum Palium rozdawali ręcznie robione motyle. Zachęcali do wsparcia Motylego Wolontariatu, który także obchodził tego dnia swoje święto.
- Wielu z nas założyło dzisiaj dwie różne skarpetki symbolizujące solidarność z ludźmi dotkniętymi zespołem Downa - przypomina jedna z uczestniczek marszu. Nie był to jedyny przejaw zaangażowania w akcję. "Ekstra chromosomem witamy wiosnę" i "Jestem na tak" to tylko niektóre z haseł umieszczonych na licznych transparentach.
W marszu brało udział wiele osób w różnym wieku i z rożnych środowisk, ale wszystkim przyświecał jeden cel - pokazanie wzajemnej akceptacji. - Ważne jest by w takim dniu być wśród ludzi, którzy myślą podobnie - podsumowuje uczestniczka.
POLECAMY:
Pod Poznaniem odkryto olbrzymi podziemny obiekt!
Najlepsze i najgorsze dzielnice Poznania [RANKING]
Najpopularniejsze nazwiska żeńskie w Wielkopolsce
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]